Kopernik

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

Awatar użytkownika
Essi
Posty: 810
Rejestracja: 19 maja 2014, 18:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Essi »

Ale ma błogą minkę na pierwszej fotce :D
Magda, super domek udało Wam się sklecić Kopciowi! Ma dobrze z Wami chłopak - własny dom i komórka ;)
MISIEK
Posty: 2298
Rejestracja: 17 kwie 2016, 19:31
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: MISIEK »

Też mu to mówię, że ma przystojniak szczęście. Niestety jeszcze nie rozumie, że za czynsz trzeba zapłacić w naturze... czekam na ten moment kiedy sam przyjdzie się miziać
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

Magda ale super pomysł na kojec - gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Buziaka przesyłam dla Kopcia :serce:
żabcia
Posty: 125
Rejestracja: 30 kwie 2016, 11:39
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: żabcia »

Nasz kochany Funcik lubi sobie wynajdywać nowe zabawki. Np. u mnie lubi wisieć na firance. Przed chwilą przypomniał Madzi, że już jest ciepło i czapkę trzeba już schować. Inaczej może pożegnać się z pomponem.
Wczesnym popołudniem Kiciuś miewa ochotę na mizianko. Nawet sam wychodzi z kartonu robi baranka i wtula się w człowieka. No i jak tu go nie kochać.
Violetta
Awatar użytkownika
brynia
Posty: 13092
Rejestracja: 28 lip 2007, 10:24
Lokalizacja: Ziemia

Post autor: brynia »

MISIEK
Posty: 2298
Rejestracja: 17 kwie 2016, 19:31
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: MISIEK »

Dziś mijają dokładnie dwa tygodnie odkąd Koptuś zamieszkał z nami. Ponieważ kot z klatki to nie ten sam kot co po przeprowadzce warto podsumować te dwa tygodnie.

Kochane futerko nadal boi się nas.Gdy podchodzimy ucieka i kryje się w różnych zaułkach. Gdy jednak wychodzimy z domu kot rozkłada się wszędzie gdzie mu wygodnie. Myślę, że potrzeba dużo czasu zanim kotek pozwoli się od tak pogłaskać i przestanie uciekać.

Wprawdzie małego nie da się złapać, szczególnie na otwartej przestrzeni, ale co innego gdy śpi sobie w domku. Wtedy biedak nie ma gdzie uciec. Po chwili odpręża się, wie że chce go pogłaskać, a nie skrzywdzić i wtedy...wychodzi z domku i ociera mokrym pyszczkiem o moje czoło. Czasem włoży mi pyszczek w oku, obślini, lekko ugryzie nos i pokaże brzuszek.

Poza tym Kopeć lubi biegać po domu, polować na różne przedmioty, przekopywać kuwetę do dna. Jest bardzo ciekawski i energiczny. Czasem w nocy jak się przebudzę widzę jak kiciuch stoi koło mnie i patrzy jak śpię :oops:

upsss...futerko znowu kopie kanał Sueski w kuwecie, muszę lecieć kuwetkę wyczyścić...
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17422
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Misiek, dwa tygodnie to dla większości stanowczo za mało, by ogarnąć nową rzeczywistość. Wielokrotnie obserowałam, jak kot otwierał się dopiero po miesiącu, czy dwóch i dopiero wtedy tak naprawdę wiedziałam, jaki jest.
To, co piszesz o sytuacjach z mizianiem i ocieraniem świadczy o tym, że Kopernik jest dokładnie tym samym miziakiem z klatki - tylko trochę jeszcze nie wierzy, że nie musi się bać. Głaszczcie go tak jak najczęściej. To zaprocentuje. Kiedy zaś podchodzicie do niego, starajcie się przykucnąć - człowiek wygląda wtedy mniej groźnie ;)
Bawcie się też z nim jak najczęściej przedmiotami, które będą zmuszały do skracania dystansu - np. sznureczkiem, który ucieka też przez Wasze kolana :)

Szkoda, że nie macie u siebie innego kota, który dałby mu dobry przykład - u mnie wiele kotów nabierało śmiałości poprzez obserwację zabaw i przytulanek innych futer :)
MISIEK
Posty: 2298
Rejestracja: 17 kwie 2016, 19:31
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: MISIEK »

Hej Morri,

wiem, że nasze maleństwo potrzebuje czasu na to żeby przekonać się, że nie chcemy mu zrobić krzywdy. Dajemy sobie i jemu czas na to, żeby poznać się bliżej.

To, że kiciuś ucieka przed nami nie oznacza, że się nie miziamy. Staramy się to robić codziennie przy okazji zakraplania mu oczek. Na razie pieszczoty są o określonych porach dniach, gdy Kopeć jest w nastroju. Nie chcemy robić nic na siłę. Chcemy żeby poczuł się u nas bezpiecznie. Wiem, że z czasem kiciuś będzie sam do nas przychodził...to tylko kwestia czasu.

Widzimy postępy każdego dnia i tym chcemy się chwalić. Nawet jeśli brak miziania przesadnie podkreśliłam, to tylko dlatego, że jestem mega dumna z mojego kotka że:
- nie ucieka już jak szalony, tylko cofa się kilka kroczków
- odprowadza mnie do kuchni jak szykuje mu jedzonko
- rozrabia (tzn że jest zdrowy i nic mu nie dolega)
- zamiast chować się pod łóżkiem wyleguje się na kanapie

Kocham mojego kiciusia. Z niecierpliwością czekam na wizytę u weta i szczepienie...bo wtedy kiciuś oficjalnie zmieni imię i adres zameldowania :aniolek:

A oto filmiki z Kopciem w roli głównej


pieszczoch



zabawa
MISIEK
Posty: 2298
Rejestracja: 17 kwie 2016, 19:31
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: MISIEK »

filmik z pieszczochem

miziak
żabcia
Posty: 125
Rejestracja: 30 kwie 2016, 11:39
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: żabcia »

Tak, szczególnie cieszy nas jak Kopcio łobuzuje, bo to oznacza, że jest zdrowy. No i kochamy go wszyscy.
Violetta
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

:aniolek:
MISIEK
Posty: 2298
Rejestracja: 17 kwie 2016, 19:31
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: MISIEK »

Dziś jest wyjątkowy dzień. Moje cieplutkie futerko obudziło mnie rano całusem. Ponieważ spałam to najpierw się wystraszyłam, a potem zrobiłam głupią minę (to z zaskoczenia).
No i było mizianie rano
:aaa: :aaa: :aaa: :aaa: :aaa: :aaa: :aaa: :aaa:

Kiciuś nawet coś zaśpiewał
kocia muza
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

:banan:
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
Essi
Posty: 810
Rejestracja: 19 maja 2014, 18:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Essi »

Magda, Ty musisz wyjątkowo dobrze smakować - albo jesteś lizana albo całowana ;) Pewnie dlatego Kopcio tak szybko się przekonuje do Ciebie ;)
MISIEK
Posty: 2298
Rejestracja: 17 kwie 2016, 19:31
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: MISIEK »

My po prostu do siebie pasujemy ;-) Oboje przylepy
ODPOWIEDZ