Hetmanka, Kasztelanka i Cześnik

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

przepiękne są :serce:
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Koteczki mówią wszystkim: Dobranoc :sleep:
Kasztelanka:
Obrazek

Cześnik:
Obrazek

Czarne rodzeństwo ma za sobą pierwszy raz z krwistą wołowinką :jesc:
Cześnik wiele się nie zastanawiał i szybko zjadł piękny kawałek :lol:
Kasztelanka natomiast kontemplowała tą chwilę i nawet cyknęłam jej kilka fotek :cool:
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

U czarnego rodzeństwa bez większych zmian :cool:
Od czasu gdy mają otwarte okno to mniej się tłuką :good:
Po co marnować czas na waśnie skoro za oknem są drzewka,
ptaszki śpiewają, robaczki latają :D
Cześnik pięknie reaguje jak się go woła a Kasztelanka również zaczęła aportować piłeczkę :jump: Co rano urządzają dzikie gonitwy po całym pokoju oraz bardzo atrakcyjne stało się dla nich przesuwanie miski z wodą i oczywiście wylewanie połowy zawartości :P
Koteczki są niezwykle czyste, bezbłędnie korzystają z kuwety, a obcinanie pazurów to dla nich nic strasznego ::

Domku gdzie jesteś ??
Obrazek

Kasztelanka:
Obrazek

Cześnik:
Obrazek
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Najlepszą zabawą dla czarnego rodzeństwa okazała się ostatnio zabłąkana mucha, którą miały okazję pierwszy raz widzieć u nas w pokoju ::
W trakcie gonitwy za bzyczącym celem Cześnik pokazał swoje zdolności w skakaniu po ścianach :lol: Kasztelanka natomiast okazała się niestrudzona i nawet na chwilę nie spuszczała wzroku z biednej muszki, z której losem nie wiemy co się stało :shock:

Obrazek
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

Cynamon pisze: Kasztelanka natomiast okazała się niestrudzona i nawet na chwilę nie spuszczała wzroku z biednej muszki, z której losem nie wiemy co się stało :shock:
no jak to co? została pożarta ;)
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

misiosoft, zapewne :jesc: białka nigdy dość :D
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Doba koteczków uległa drobnym zmianom :wink:
Od 22 do północy są bardziej aktywne, potem idą w kimę :sleep:
I od ok 4 rano kiedy ptaszki za oknem zaczynają śpiewać znowu się uaktywniają i szaleją lub oglądają świat przez siatkę do około 10/11 ::
Ostatnio zauważyłam, że również Cześnik interesuje się życiem za oknem :D
Jednak to nadal Kasztelanka jest niekwestionowaną mistrzynią w świergoleniu do ptaszków :lol:

Faza od 12 do 21, czyli obleganie łózka :cool:
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Poznajemy koteczki z nowymi osobami ::
Jutro przyjedzie moja siostra na kilka dni, więc koty będą mieć urozmaicenie :D
Siostra będzie mieć za misję wybawienie czarnego rodzeństwa aby te bardziej dawało pospać od 3/4 nad ranem :jump:
A w Cześniku i Kasztelance drzemią ogromne pokłady energii ::s
Choć na pozór niby takie spokojne z nich koteczki :aniolek:

Obrazek :diabel:
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Mieliśmy gościa na dwie noce :) W związku ze zwiększoną ilością odwiedzin koteczki stają się coraz bardziej śmiałe :: A Kasztelanka w nocy zanurkowała pod kołdrę naszej znajomej i tak sobie spała przytulona :aniolek:
Przed odwiedzinami była oczywiście akcja odkurzanie :twisted:
Kasztelanka wskoczyła na szafę i tam z wysokości obserwowała sobie spokojnie całą procedurę :cool:
Cześnik natomiast jak uruchamiamy odkurzacz nieruchomieje i nie rusza się myśląc, że udawanie nieżywego spowoduje, że buczące pudło zamilknie :P
I właśnie w takich momentach można wziąć sztywną czarną kulę i poprzytulać :D
Kocio wcale się nie wyrywa i grzecznie dalej się nie rusza tyle, że w ramionach :wink:

Kasztelanka: miziaj mnie :)
Obrazek

Cześnik: co się na mnie patrzysz? Przyjdę po głaski jak sam zechcę :P
Obrazek
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Koteczkom jest niezmiernie przykro, że nikt o nie nie pyta :(
Dziś odwiedzą ich inni podopieczni z Fundacji, którzy zostaną skróceni z nadmiaru pazurków :cool:
Cześnik właśnie wyleguje się na parapecie a Kasztelanka na najwyższej szafie ::
Od dziś będzie u nas moja siostrzeniczka, więc obeznawania koteczków z ludźmi ciąg dalszy :) Może Kasztelanka przestanie umykać a Cześnik da się brać na ręce ?? :aniolek:
Koty jak same przychodzą są przecudowne ale tylko wtedy gdy mają ochotę :P
Nowe zdjęcia niebawem :)

Zaspana Kasztelanka: :sleep:
Obrazek

I Cześnik: :sleepy:
Obrazek
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

Ooo <3
MONKA też chyba potrzebuje odwiedzin :)
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Kasztelanka bardzo lubi surowe mięsko z wołowinki :jesc:
Obrazek

Ale nie pogardzi też żółtkiem od szczęśliwej kurki ::
Obrazek

Jednak mistrzem w zerowaniu powyższych specjałów jest oczywiście Cześnik :D
Obrazek
Dlaczego już się kończy?
Obrazek
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7140
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

Mnie nieustannie zachwyca ta piękna czerń ich sierści :serce:
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Koteczki miały dziś bardzo miłych gości :)
Kasztelanka już na wejściu pchała główkę w dłonie prosząc o głaski, Cześnik z lekkim dystansem ale również się przywitał. Czarności pokazały jak wcinają surową wołowinkę :jesc: Pobawiły się piórkami oraz wędką ::
Teraz tylko czekamy na info czy coś wyjdzie z tego zapoznawania :wink:
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

Zółtko? To one mogą? Nie wiedziałam :) chyba poprawia stan sierści? :)
A za gości trzymamy kciukasy! :)
ODPOWIEDZ