Wyrzucone pod płotem

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Sol09
Posty: 3
Rejestracja: 28 maja 2016, 9:23
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Sol09 »

Witam wszystkich, jestem współwłaścicielką Fryty i Pączka. Przepraszam, że nie dawałam wcześniej znać co u nich ale remont, zmiana pracy itp skutecznie zajęły nam większość czasu. Mąż początkowo pomysłem na koty nie był zachwycony ale jak spotkaliśmy te dwie kicie to się zakochał. I bardzo się cieszymy że wzięliśmy obie a nie jedną.
Kociki mają się dobrze, Fryta jest tą bardziej aktywną, która ma głupie pomysły. Pączek kursuje na trasie miska - drapak - parapet. Wrzucam kilka zdjęć. Ważyć je miałam w planach dzisiaj ale ostatnio ważyły 3,5 i 4 kg. Pączek ma mniej zdjęć bo idzie sobie jak podchodzę z aparatem, za to Frycia nadrabia.
Obrazek
Tutaj pomaga mężowi przy pracy
Obrazek
Obrazek
Obrazek
jedno z nielicznych zdjęć gdzie Pączek nie wyszła jako czarna plama
Obrazek takiego lenia jeszcze nie spotkałam
Obrazek
do sypialni wpuszczamy je rano, dobry sposób na obudzenie męża
Obrazek
spódnice są fajne
Obrazek
oczywiście leży na regale pod sufitem
Obrazek
Obrazek

jesteśmy właśnie w trakcie umawiania się na montowanie siatki na balkon jakby co, więc za chwilę będą buszować i tam, narazie pomagają tylko przy rozwieszaniu prania
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

Jak miło je znowu zobaczyć! Takie piękne koty z nich wyrosły :D
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Sol09
Posty: 3
Rejestracja: 28 maja 2016, 9:23
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Sol09 »

Są super, tylko Pączek nie lubi szczotkowania. Można ją jakoś odchudzić jak skończy rok?
Sol09
Posty: 3
Rejestracja: 28 maja 2016, 9:23
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Sol09 »

jesteśmy po oficjalnym ważeniu całej rodziny. Frycia waży 3,4kg a Pączek 5,1. Chyba dieta będzie konieczna
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Na razie postawilabym na zaktywizowanie Pączka ;) Trochę brzusia faktycznie widać ;)
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Ewcia
Posty: 152
Rejestracja: 27 paź 2015, 10:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Ewcia »

Świetne wieści zwłaszcza, że na samym początku miałam przyjemność mieć całą szóstkę u siebie w domu tymczasowym. Fryta zawsze była bardzo aktywną i mądrą kotką. Za to Pączek wycofana, mniej ufna.

Dziwicie się, że Pączek ma nadwagę?- imię do czegoś zobowiązuje. :D myślę że zabawa z nią kilkanaście minut dziennie wystarczy, żeby straciła kilogramy.
Ewa :)
Ewcia
Posty: 152
Rejestracja: 27 paź 2015, 10:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Ewcia »

Witajcie! Dawno się nie meldowaliśmy, ale nie było okazji ku temu, ponieważ dom stały Szelmy zajęty był przeprowadzką do Warszawy.

Proces przeprowadzki nie został jeszcze w pełni zakończony, ale kluczowe rzeczy zostały przewiezione do Warszawy. W ostatnią niedzielę również koty (Buli i Szelma) przetransportowane zostały do stolicy ::

Jeśli chodzi o Szelmę to podróż minęła jej niespokojnie, ponieważ 2/3 trasy miauczała ze swojego transportera domagając się wypuszczenia z niego ;)
Buli za to podróż spędził wzorowo - grzecznie śpiąc w swoim transporterze.

Aklimatyzacje w nowym mieszkaniu możemy obecnie już uznać za zakończoną, chociaż zwiedzanie kątów jeszcze trwa. Koty mają znacznie większą przestrzeń życiową niż w Poznaniu. Mają też znacznie więcej zakamarków, gdzie można się schować, czym przysparzają opiekunom palpitacji serca kiedy nie można któregoś z kotowatych znaleźć :roll:

Obrazek
Kto nas budzi i czego chce?

Obrazek
Śpię, nie przeszkadzaj!

Obrazek
(Zdjęcie portretowe)
Ewa :)
Awatar użytkownika
monka
Posty: 2230
Rejestracja: 21 cze 2012, 23:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: monka »

Bulik jaką ładna sierść dostał :)
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

super!!
chociaż podróż Poznań-Warszawa z marudzącą Szelmą musiała być ciężka...
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

no proszę, proszę Buliś w stolycy ::
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Ewcia
Posty: 152
Rejestracja: 27 paź 2015, 10:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Ewcia »

monka pisze:Bulik jaką ładna sierść dostał :)
O tak, nie ma już śladu po nieco gorszej sierści w okolicach ogona :)
Cały wygląda wzorcowo, nie licząc może lekkiej nadwagi ;)
Ewa :)
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Ewcia pisze:
monka pisze:Bulik jaką ładna sierść dostał :)
O tak, nie ma już śladu po nieco gorszej sierści w okolicach ogona :)
Cały wygląda wzorcowo, nie licząc może lekkiej nadwagi ;)
co to? Szelma już nie daje rady? ;)
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

w weekend byliśmy w stolicy, więc przy okazji w sobotę odwiedziliśmy Ewcię - DS Szelmy i Bulisia ::

Koci mają jak w raju :) chata duża, balkon oszklony :)

Szelma ma już 1,5 roku, jest już dość dużą kotką ale nadal pstro w głowie ;) lata jak szalona, przewraca biednego kwiatka, czasem coś zrzuci. Lubi spać na radiu, co domownicy sobie chwalą bo radio czasem kiepsko odbiera a Szelma poprawia jakość odbioru ::
można ją wziąć na ręce i miziać ale tylko chwilę bo ona już musi lecieć dalej. obowiązkowo miałam inspekcje plecaka ;)
ODPOWIEDZ