Trollo

Nasi podopieczni, którzy odeszli...

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Na razie syczy tak, że zawartość żołądka widać :lol:
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

:lol:
Bastianka
Posty: 1075
Rejestracja: 31 lip 2016, 23:07
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Bastianka »

Trollo - trzymamy kciuki za Ciebie z całych sił!
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Trollo obecnie łazi i warczy na wszystkie koty. Spędza czas pucując swoje futro. To dopiero kilka dni, więc większej przyjaźni nie ma co się spodziewać.
Podziwiam też jego skoczność. Wielkie kocurzysko skacze z gracją motyla.
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

A jak tam kuwetowe sprawy?
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Jak na razie drzwi bezpieczne :cool:
Nic podejrzanego nie znalazłam. Ale chyba podoba mu się najmniejsza kuweta w najdalszym kącie, bo jest tam ciągle demolka. Kotecek się po prostu tam nie mieści :lol:
einfach
Posty: 2487
Rejestracja: 04 wrz 2013, 12:24
Lokalizacja: Poznań

Post autor: einfach »

filo pisze:Trollo obecnie łazi i warczy na wszystkie koty. Spędza czas pucując swoje futro. To dopiero kilka dni, więc większej przyjaźni nie ma co się spodziewać.
Podziwiam też jego skoczność. Wielkie kocurzysko skacze z gracją motyla.
taaak, on jest taki pełen gracji :love:

Super, że już się przechadza się bez większych problemów. A warczeć niech sobie warczy ;)
einfach
Posty: 2487
Rejestracja: 04 wrz 2013, 12:24
Lokalizacja: Poznań

Post autor: einfach »

filo pisze:Jak na razie drzwi bezpieczne :cool:
Nic podejrzanego nie znalazłam. Ale chyba podoba mu się najmniejsza kuweta w najdalszym kącie, bo jest tam ciągle demolka. Kotecek się po prostu tam nie mieści :lol:
mówiłam, że on lubi do najmniejszych robić :roll:
nie czaję tego do tej pory :roll:
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

filo pisze:Jak na razie drzwi bezpieczne :cool:
Nic podejrzanego nie znalazłam. Ale chyba podoba mu się najmniejsza kuweta w najdalszym kącie, bo jest tam ciągle demolka. Kotecek się po prostu tam nie mieści :lol:
:good:
Awatar użytkownika
Basik
Posty: 634
Rejestracja: 27 lip 2016, 13:32
Lokalizacja: Poznań-Piątkowo

Post autor: Basik »

einfach pisze:
filo pisze:Jak na razie drzwi bezpieczne :cool:
Nic podejrzanego nie znalazłam. Ale chyba podoba mu się najmniejsza kuweta w najdalszym kącie, bo jest tam ciągle demolka. Kotecek się po prostu tam nie mieści :lol:
mówiłam, że on lubi do najmniejszych robić :roll:
nie czaję tego do tej pory :roll:
mój własny kocur też lubi tam, gdzie się nie mieści... pańcia posprząta wszak :palacz:
BB :)
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Trochę czasu minęło, więc już się poznaliśmy.
I powiem jedno: Trollo to duuuuuuużo rudego kocura do kochania. A Trollo odwzajemnia kochanie bezgranicznie.

Trollo to idealny kot dla kogoś pracującego w domu, bo uwielbia kontakt z człowiekiem i samemu mu źle.
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Śpię
Obrazek
einfach
Posty: 2487
Rejestracja: 04 wrz 2013, 12:24
Lokalizacja: Poznań

Post autor: einfach »

troche się coś wylewa... :lol:
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3712
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

Ale gdzie???? :P Przecież Trollik śpi. Cudo koto a troszkę brzusia to nic takiego, znam to z autopsji :D
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Marudzicie!

A jak nie śpię, to się miziam! Uwielbiam się miziać. Dzisiaj brzucho wywaliłem do miziania, bo jest co miziać! I mrrrrrrrrrrrrrrrrruczę!

Tylko kotów nie lubię. Nie ma gdzieś domów bez kotów, ale z ludźmi, co będą MNIE miziać?
ODPOWIEDZ