Wampiórek

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

xamba
Posty: 13
Rejestracja: 19 sie 2017, 17:47
Lokalizacja: Poznań

Post autor: xamba »

No i stało się! Wampiórek został "przechrzczony" na Stefanka i oficjalnie został w naszym domu na zawsze :) Przekochany jest ten kot i prześmieszny. Uwielbiam patrzeć, jak zaczyna turlać piłkę, przy tym potyka się o nią własnymi łapkami, następuje wielkie zdziwienie, że piłeczka znów się toczy i radocha z pogoni :P Stefan jest przekochaną wielką "pierdołą" życiową, która nie wiem jakim cudem uchowała się na tym świecie :wink: Świetna wiadomość jest taka, że mamy już czyste uszy, apetyt dopisuje (aż za bardzo). Przez ten czas pobytu u nas, Stefan się strasznie zmienił- z przestraszonego wypłosza, stał się domagającym się pieszczot przytulakiem, sam zaczepia do zabawy, już ogarnia do czego służa zabawki :) W tych zabawach jest tak śmiesznie toporny, mój mąż sie śmieje, że Stefan "ma delikatność otwieracza do konserw"- nie kontroluje siły gryzienia ani nie ogarnia chowania pazurów jak sie z nami bawi :wink: uwielbia kable w każdej postaci- muszę pilnować, żeby były poodłączane z prądu jak wychodzę z domu, bo Stefan uwielbia je gryźć :/ chodzi jak cień za mną po domu, zaraz kładzie się obok na drzemkę- tylko mamy problem z nim w nocy, bo strasznie drapie w drzwi, żeby się dostać do sypialni, a nie możemy go wpuszczać, bo zaraz Slot wparowuje za nim i z radochą skacze nam po głowie :/ Może maie jakiś sposób na oduczenie drapania po drzwiach? Myślałam już o radykalnej metodzie zamykania go w klatce na te 2-3h nad ranem, żebyśmy mogli się wysypiać....:/ Poniżej dwie słit-focie Stefka :D
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

na kable dobrze się sprawdza osłona ala rozcięta wzdłuż rura do odkurzacza :ok:
można dostać w ikei http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/20281419/

a z tym oduczaniem kota czegokolwiek...hmmm... cierpliwość, cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość ;) i konsekwencja ;)
można na drzwiach zamontować pionowy drapak (ale to raczej bardziej go zachęci do drapania, o tyle tylko, że drzwi będą całe), lub zniechęcać kota do dobijania się np. zapachowymi zniechęcaczami :ok:
nie mogę, Kot na mnie leży.
Neda
Posty: 3062
Rejestracja: 05 wrz 2016, 10:59
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Neda »

Jaki leloch, wygląda jak pijany ze szczęścia. :)
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

Ślicznota :aniolek: :aniolek: .

Ja tam bym nie zamykała drzwi...
xamba
Posty: 13
Rejestracja: 19 sie 2017, 17:47
Lokalizacja: Poznań

Post autor: xamba »

Stefanek (dawniej Wampiórek) pozdrawia z własnego domu!
Obrazek

Stefcio ma się świetnie, chłopak bardzo przybrał na wadze- ....aż za bardzo ;p Aktualnie waży 6.7kg Ale to nie dziwi wobec faktu wyjadania przysmaczków z dwóch misek. Wziął sobie za honor utrzymać szczupłą sylwetkę Slota, więc podbiera mu z michy, aby Slot był slim fit :p Chłopaki świetnie się ze sobą dogadują, nawet dwukrotnie zdarzyło się wzajemne lizanie futra, ale ciiii... nie mówcie nikomu, bo to dwa poważne samce i udają twardzieli ;p Codzienne gonitwy nie mają końca, tylko kłaki futra trzeba wybierać spomiędzy ich kłów lub pazurków ;p ale wszystko odbywa się bez rozlewu krwi. Stefan sam potrafi pacać Slota łapą do zabawy:)


Obrazek

Stefanek ogólnie wyładniał, sierść zrobiła się już gęsta i milutka w dotyku jak po Cocolino :) Z oczka już tak nie ciekną łezki i nochal się już bardziej odblokował, choć ideał jeszcze nie jest. Z uszami też jest wszystko ok. Przylepka ze Stefana jest straszna, gdziekolwiek jego człowiek, tam on. Wtula się wtedy w nogi i kładzie łepek na człeku, żeby podrzemać. A spać kochaaa :D Jedynie bardziej kocha tylko mnie lub mojego męża jak sięgamy po jedzenie dla kotka! Podsumowując- Stefan to słodziak nad słodziaki, nie da się go nie kochać! :D :D :D

Obrazek

:D :D
Awatar użytkownika
Cotleone
Posty: 2820
Rejestracja: 11 maja 2015, 18:37
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cotleone »

Jak cudownie czyta się takie wieści. Nie uwierzyłabym, że to ten sam kot, co na pierwszej stronie. Widać, że świetnie się u Was czuje ::
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

ale suuuper wieści!!!! wszystkie Stefcie to fajne chłopaki :aniolek:
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Cudownie :aniolek: :aniolek: :aniolek:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
xamba
Posty: 13
Rejestracja: 19 sie 2017, 17:47
Lokalizacja: Poznań

Post autor: xamba »

Zazwyczaj jak wrzucałam fotki Stefana, na każdej spał...tak, on zazwyczaj uwielbia spać.. i jeść, a potem spać. Tym razem dla odmiany Stefan w wersji ruchawej, czyli na spacerku :) Ostatnio miał okazję więcej skorzystać ze świeżego powietrza i chyba mu się to spodobało :))

https://www.youtube.com/watch?v=ei-u-3r ... e=youtu.be

https://www.youtube.com/watch?v=WK36NR2 ... e=youtu.be
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

NIE WIERZĘ - ILE ON WAŻY????????????????????? Jesteście pewni, ze nikt Wam kota nie podmienił??? Chociaż wyraz oczu nie kłamie ::
Po prostu BOSKO :aniolek:
xamba
Posty: 13
Rejestracja: 19 sie 2017, 17:47
Lokalizacja: Poznań

Post autor: xamba »

Hmmm... Stefan waży obecnie około 7kg. Ale przechodzimy na dietę, żeby troszkę chłopak wysmuklał, bo apetyt zdecydowanie mu dopisuje ;p
ODPOWIEDZ