Odwiedziliśmy Kasztelankę w nowym DT, kicia ma się bardzo dobrze i o wile więcej miejsca do zabawy

Cześnik raczej omija Kitkę, więc bezpośrednich starć jest o wiele mniej
No czasami, mu się oberwie jak niechcący w trakcie zabawy przebiegnie za blisko Kitki
Dalej nie przepada za braniem na ręce, ale pięknie bawi się laserkiem i ładnie aportuje
Futerko ma pięknie lśniące, mięciutkie, figurkę idealną a nikt o niego nie pyta
I według mnie czarne koty właśnie przynoszą szczęście!
