Karolcia

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

Awatar użytkownika
malgossiaa
Posty: 63
Rejestracja: 18 paź 2016, 15:48
Lokalizacja: Poznań - Piątkowo

Post autor: malgossiaa »

Już po wizycie kontrolnej. Karolcia dzielnie to zniosła i będzie musiała jeszcze trochę poznosić, ponieważ okazało się, że niektóre zęby trzeba usunąć :( Procedurę rozpoczniemy po drugiej serii szczepień, za miesiąc.

A tymczasem obiecane dowody na wielką przemianę Karolci. Tak się razem relaksujemy...

Obrazek

Filmik:
https://www.youtube.com/watch?v=Ei89KeP ... e=youtu.be
Ostatnio zmieniony 18 kwie 2018, 17:59 przez malgossiaa, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Wow, jestem pod wrażeniem! :lol:

Ale na wełnę uważajcie.
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

:shock:
Gosia :serce:
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

:szok2: :szok2: :szok2:
tajga
Posty: 352
Rejestracja: 02 paź 2016, 10:33
Lokalizacja: Poznań

Post autor: tajga »

Prze-pięk-nie !!!
Awatar użytkownika
malgossiaa
Posty: 63
Rejestracja: 18 paź 2016, 15:48
Lokalizacja: Poznań - Piątkowo

Post autor: malgossiaa »

Karolcia prawie wybaczyła mi już tę wizytę u weterynarza z zeszłego miesiąca. Na szczęście nie wie, że szykujemy się na kolejną i później pewnie jeszcze kilka - uporządkowanie paszczy zajmie trochę czasu.
Uważam, że Karolcia jest bardzo pojętnym kotkiem - po próbach upchnięcia jej do transportera, nauczyła się, że trzeba uciekać od razu, kiedyś ktoś jej dotyka obiema rękami. Na szczęście, do głaskania potrzebna jest tylko jedna ręka ;)
Kolejna wizyta u weta w najbliższym czasie - ustalimy plan na leczenie zębów.

Obrazek

Obrazek
Ostatnio zmieniony 18 kwie 2018, 17:59 przez malgossiaa, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

Zostały jej jakieś zęby czy jeszcze jesteście przed wizytą? ;)
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Awatar użytkownika
malgossiaa
Posty: 63
Rejestracja: 18 paź 2016, 15:48
Lokalizacja: Poznań - Piątkowo

Post autor: malgossiaa »

Zabieg zębowy zaplanowany jest na ten tydzień. Łapanie Karolci do transportera to naprawdę ciężki temat, ale jak trzeba to trzeba.

Karolcia jakoś w połowie lutego poczuła już wiosnę co objawiło się zrzucaniem tony kłaków. Ale tu mamy niesamowity postęp - mogę już używać Furminatora, który nie wzbudza strachu jak wcześniej. Karolcia nawet mruczy! Raz nawet udało mi się wyczesać brzuch - jestem w szoku! Postaram się nagrać jakiś filmik, bo jest to warte uwiecznienia.

Na razie mam takie urocze zdjęcie. Karolcia zawsze siada jak dama :)
Obrazek
Ostatnio zmieniony 18 kwie 2018, 17:58 przez malgossiaa, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

Proper lady :love:
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Awatar użytkownika
malgossiaa
Posty: 63
Rejestracja: 18 paź 2016, 15:48
Lokalizacja: Poznań - Piątkowo

Post autor: malgossiaa »

Relacja po zabiegu - usunięta jest część zębów, coś tam jeszcze zostało do gryzienia, więc bardzo dobrze dla Karolci. Poszło na tyle gładko, że nie są konieczne żadne kontrole w najbliższym czasie, jeśli nic dziwnego nie będzie się działo - bardzo się z tego cieszymy.
Niestety, wrażeń było za dużo, bo trochę cofnęliśmy się w oswajaniu. Liczę jednak, że szybko uda nam się wrócić do poprzedniego poziomu "miłości" między Karolcią a nami.
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

Karolcia Cię kocha, Gosiu. To widać na każdym zdjęciu.
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Awatar użytkownika
malgossiaa
Posty: 63
Rejestracja: 18 paź 2016, 15:48
Lokalizacja: Poznań - Piątkowo

Post autor: malgossiaa »

No teraz to mam o czym pisać. Karolcia wywinęła nam taki numer, że do tej pory ciśnienie mi skacze.
Koteł zniknął i szukaliśmy jej w naszych 40 m2, we wszystkich możliwych miejscach. Ja już byłam przekonana, że niczym ninja wyszła niezauważona przy okazji jak ktoś z nas wchodził do mieszkania. Oczywiście panika pełna. Po przejściu do przeszukiwania miejsc nieprawdopodobnych (wnętrze walizki, szafki kuchenne) sprawdziliśmy też pojemnik na pościel w narożniku, który zamyka się za pomocą bardzo mocnej sprężyny. Oczywiście Karolcia siedziała w środku, bardzo niezadowolona, że ktoś ją znalazł, ponieważ leżąc na komplecie zapasowej pościeli było jej bardzo wygodnie.
Do tej pory nie wiemy jak ona tam wlazła. Prawdopodobnie kanapa była niedomknięta. Cieszę się, że zaczęliśmy jej szukać w miarę szybko, kiedy nie zareagowała na otwieranie lodówki :wink: , bo chyba była tam uwięziona.

Takiego słodziaka mamy teraz:
Obrazek
Obrazek

Podwozie Karolci można sobie pooglądać na poniższym filmiku:

https://www.youtube.com/watch?v=t3vZpuc ... e=youtu.be
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 1:00 przez malgossiaa, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Jestem pod wielkim wrażeniem, jak ogromną przemianę Karolcia u Was przeszła :serce:
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

wow! chyba tylko kot potrafi się schować w takich miejsach...
i jeszcze zadwolona z siebie, bo miękko i cisza ::
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

Taaaa, szukanie kota w domu, kiedy wiesz, że nie miał jak wyjść, ale w końcu zaczynasz podejrzewać, że może jednak nauczył się otwierać drzwi zamknięte na zamek (i zamykać je za sobą....) lub przechodzić przez ściany, to rzeczywiście "magiczne" doświadczenie...

A nowe fotki i filmik - LOVE LOVE LOVE :serce:
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
ODPOWIEDZ