Braciszkowie z Miłostowa :Erni i Edi

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

Awatar użytkownika
AgataB
Posty: 677
Rejestracja: 07 wrz 2006, 9:13
Lokalizacja: Poznań

Post autor: AgataB »

w sobote Edi i Erni byli u wetki i zostali zaszczepieni, sa zdrowi i wszystko dobrze z nimi, dostali oboje tez na kark odrobaczenie
:)
Obrazek
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 1555
Rejestracja: 18 lis 2006, 21:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Ania »

fajnie wpisuję na stronę o nich
pusia

Post autor: pusia »

A była by taka możliwość żebyś je przygarnęła do siebie? Miały by pewnie jak w niebie!
Awatar użytkownika
anna57
Posty: 224
Rejestracja: 30 cze 2007, 1:27
Lokalizacja: Poznan

Post autor: anna57 »

Agata, jakbyś mogła zrobić nowe, fajne zdjęcia kocurków, to przyślij mi na maila aniutela@o2.pl.
Napisz też o nich parę słow, czy bardziej są proludzkie, czy lubią bardziej szafy :wink:
Dziewczyna z miau się nimi interesuje, może coś z tego będzie, ale muszę coś bardziej o nich wiedzieć...
Awatar użytkownika
AgataB
Posty: 677
Rejestracja: 07 wrz 2006, 9:13
Lokalizacja: Poznań

Post autor: AgataB »

ok, dzisiaj zrobie zdjecia i przesle, i napisze jeszcze kilka slow
:)
Obrazek
Awatar użytkownika
anna57
Posty: 224
Rejestracja: 30 cze 2007, 1:27
Lokalizacja: Poznan

Post autor: anna57 »

Agata, dzięki, wysłałam i czekamy na wieści :cool: :)
Awatar użytkownika
AgataB
Posty: 677
Rejestracja: 07 wrz 2006, 9:13
Lokalizacja: Poznań

Post autor: AgataB »

Do mnie zadzwonila wczoraj Pani drugi raz w sumie, ktora jest samotna , znaczy sama mieszka , bez zwierzat, koty kiedys miala i jest zainteresowana braciszkami. Wczesniej nie odpisala mi na ankiete bo jej sie komp zepsul. Umowilam sie , ze we wtorek do niej do domu jade, zobacze jakie ma warunki i wypelni mi ankiete, dam znac jak poszlo po. :wink:
:)
Obrazek
Awatar użytkownika
fuerstathos
Posty: 8458
Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: fuerstathos »

:ok:
Obrazek
Awatar użytkownika
AgataB
Posty: 677
Rejestracja: 07 wrz 2006, 9:13
Lokalizacja: Poznań

Post autor: AgataB »

Bylam wczoraj u tej Pani, rozmawialysmy, widzialam jak mieszka itd, ale mam mieszane uczucia, ma jeszcze przyjechac do mnie poznac kotki i wtedy decyzja ma byc podjeta, zobaczymy jak to wyjdzie, a jak u Ciebie Aniu z ta Pania z miau?
:)
Obrazek
Awatar użytkownika
anna57
Posty: 224
Rejestracja: 30 cze 2007, 1:27
Lokalizacja: Poznan

Post autor: anna57 »

Niestety, nie odzywa się narazie :?
Awatar użytkownika
anna57
Posty: 224
Rejestracja: 30 cze 2007, 1:27
Lokalizacja: Poznan

Post autor: anna57 »

Dzisiaj dowiedziałam się, że znajoma dziewczyny jest zainteresowana jednak małymi :)
W tych dniach ma przysłać mi ostateczną odpowiedż.
Czekam i zobaczymy.. :wink: :D
Dziewczynę znam z forum miau, więc byłoby fajnie...
Potrzymam za czarnuchy, należy im się, biedakom, wreszcie :ok:
Awatar użytkownika
anna57
Posty: 224
Rejestracja: 30 cze 2007, 1:27
Lokalizacja: Poznan

Post autor: anna57 »

Napisz Agata, co tam słychać z tym domkiem :D
Ta dziewczyna, która to załatwia to Ania N z forum miau, fajna babeczka z Warszawy :D
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 1555
Rejestracja: 18 lis 2006, 21:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Ania »

Trzymam kciuki, za powodzenie adpocji!
Awatar użytkownika
AgataB
Posty: 677
Rejestracja: 07 wrz 2006, 9:13
Lokalizacja: Poznań

Post autor: AgataB »

rozmawialam z Magda ktora jest chetna na adopcje przez tel, zrobila na mnie dobre wrazenie, szkoda ze nie mozemy sie spotkac , bo tak jest trudniej, ale zdecydowalam sie kotki jej adoptowac, napisalam smsa dzisiaj z potwierdzeniem, wiec pozostaje teraz zorganizowac transport do Warszawy, mam nadzieje ze bedzie wszystko dobrze, do Ani napisze maila, tylko mam go w pracy, wiec jutro najpredzej, Dziekuje za pomoc Aniu w znalezieniu domku :wink:
:)
Obrazek
Awatar użytkownika
anna57
Posty: 224
Rejestracja: 30 cze 2007, 1:27
Lokalizacja: Poznan

Post autor: anna57 »

Agata, bardzo się cieszę :D
To ja bardzo Tobie dziękuję, że zaopiekowalaś się kocurkami :)
Ani napisałam już maila, zobaczymy, jak bedzie z transportem małych.
Mam nadzieję, że biedulki wreszcie, po tak długim czasie tułania się znajdą domek docelowy :)
ODPOWIEDZ