Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: saszka
Wto 25 Paź, 2022 20:56
Rumianek II
Autor Wiadomość
Barman76 
Barman76

Dołączył: 26 Paź 2016
Posty: 531
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 25 Lut, 2018 20:40   

Rumianek nadal jest wycofany. Zabieg spowodował regres w relacjach kocio-ludzkich. Jest bardziej płochliwy, ale na szczęście nie stracił ochoty na zabawę. Chętnie bawi się wędką, turlając się z boczku na boczek, próbuje łapać piórka. Niezmiennie Rumianek nawiązuje bliskie relacje z Fifką i Homerem. Chętnie śpi przytulony do któregoś z kocich towarzyszy.
_________________
Jestem normalny. Kocham Koty.
Ostatnio zmieniony przez Barman76 Nie 25 Lut, 2018 20:50, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Barman76 
Barman76

Dołączył: 26 Paź 2016
Posty: 531
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 25 Lut, 2018 20:46   

i co się gapisz? Kota w pieleszach nie widziałeś? ::
_________________
Jestem normalny. Kocham Koty.
 
 
Barman76 
Barman76

Dołączył: 26 Paź 2016
Posty: 531
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 25 Lut, 2018 21:11   

Wczoraj

i dziś

Dwa zdjęcia, ten sam kot... Rumianek II. Kot, który otrzymał nowe życie. Czas znowu zaczął dla Niego płynąć. Spotkał na swojej drodze dobrą duszę. Zaopiekowali się Nim ludzie z sercem, na którym odciśnięte są ślady wielu kocich łapek.
Jak bardzo potrzebne są domy stałe lub tymczasowe, Rumianek jest doskonałym tego przykładem.
_________________
Jestem normalny. Kocham Koty.
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 25 Lut, 2018 21:13   

Wiele złego spotkało Rumianka w życiu, ale teraz los Mu wynagradza tamte złe chwile...
Jak dobrze, że dołączyliście do Fundacji! :aniolek:
 
 
Barman76 
Barman76

Dołączył: 26 Paź 2016
Posty: 531
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 25 Lut, 2018 21:21   

Ale to my wszyscy mamy udział w Jego wyzdrowieniu. Ci którzy go odratowali, opiekowali się Nim w szpitaliku, którzy Go doglądali, brali na ręce mimo Jego ostrych zębów i pazurów :: . Nas ujął za serce i kontynuujemy "pracę" wszystkich Wolontariuszy. A te dwa zdjęcia bardzo wyraźnie pokazują co wszyscy robimy dla tych biednych, skrzywdzonych kotów.
_________________
Jestem normalny. Kocham Koty.
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 25 Lut, 2018 21:32   

Oczywiscie!
Ale gdyby nie Wy, nie byloby dla Niego dt...
 
 
Barman76 
Barman76

Dołączył: 26 Paź 2016
Posty: 531
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 25 Lut, 2018 21:35   

Na pewno by się znalazł. Bo jak nie kochać tego słodziaka... Bo jak nie kochać każdego kota...
_________________
Jestem normalny. Kocham Koty.
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 25 Lut, 2018 23:08   

Kotów takich, jak Rumianek nie chce brać nikt na start. A ci, którzy mają doświadczenie, są zazwyczaj zakoceni po uszy. Kat ma rację. Rumianek umierał ze stresu. Różnie się to mogło dla niego skończyć. Tego, co dla niego robicie, nie sposób przecenić.
 
 
kikin 

Dołączyła: 12 Gru 2013
Posty: 7938
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 26 Lut, 2018 08:06   

no służą, służą mu te domowe pielesze :wink: :D :D :D
_________________
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
 
 
Neda 

Dołączyła: 05 Wrz 2016
Posty: 3061
Skąd: Suchy Las
Wysłany: Pon 26 Lut, 2018 10:02   

Pełna zgoda, w szpitaliku był zaopiekowany, ale bez ludzkiej uwagi na stałe, i jak się okazało -
kocich kolegów, zmarniałby... może nawet nie dotrwałby do dziś. Nie wszystkie nasze szpitalikowce zdążyły na swoje domowe chwile szczęścia...
 
 
Barman76 
Barman76

Dołączył: 26 Paź 2016
Posty: 531
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 13 Mar, 2018 22:03   

Rumianek znów się otwiera. Pozwala sobie dotknąć wąsy i nosek. I uwielbia się bawić. Widać, że się relaksuje ::

_________________
Jestem normalny. Kocham Koty.
 
 
wiedźma 

Wiek: 41
Dołączyła: 17 Gru 2015
Posty: 3394
Skąd: Biskupice
Wysłany: Wto 13 Mar, 2018 22:05   

Jaki bębenek! :love:
_________________
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde
 
 
Barman76 
Barman76

Dołączył: 26 Paź 2016
Posty: 531
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 13 Mar, 2018 22:22   

oj tam oj tam. Chłopina się spłaszczył więc się rozszerzył :D
_________________
Jestem normalny. Kocham Koty.
 
 
kikin 

Dołączyła: 12 Gru 2013
Posty: 7938
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 14 Mar, 2018 08:12   

Barman76 napisał/a:
oj tam oj tam. Chłopina się spłaszczył więc się rozszerzył :D


ach ta złośliwa grawitacja :lol:
_________________
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
 
 
Barman76 
Barman76

Dołączył: 26 Paź 2016
Posty: 531
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 18 Mar, 2018 21:22   

Rumianek wydaje się być bardziej wyluzowany. Coraz częściej pozwala się dotknąć, nie ucieka panicznie, na wyciągniętą rękę w swoim kierunku reaguje wyciąganiem szyi. Pozwolił się miźnąć między uszami, a nawet po policzku :: . Z obserwacji wynika również, że uznał dominację Homera, ale stawia granice i potrafi machnąć Go po tyłku pazurkiem :lol: . Jednakże razem chętnie spędzają czas i odpoczywają w swoim towarzystwie
_________________
Jestem normalny. Kocham Koty.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]