
Rumianek II
Moderatorzy: crestwood, Migotka
Rumianek nadal jest wycofany. Zabieg spowodował regres w relacjach kocio-ludzkich. Jest bardziej płochliwy, ale na szczęście nie stracił ochoty na zabawę. Chętnie bawi się wędką, turlając się z boczku na boczek, próbuje łapać piórka. Niezmiennie Rumianek nawiązuje bliskie relacje z Fifką i Homerem. Chętnie śpi przytulony do któregoś z kocich towarzyszy.


Ostatnio zmieniony 25 lut 2018, 20:50 przez Barman76, łącznie zmieniany 2 razy.
Jestem normalny. Kocham Koty.
Wczoraj
i dziś
Dwa zdjęcia, ten sam kot... Rumianek II. Kot, który otrzymał nowe życie. Czas znowu zaczął dla Niego płynąć. Spotkał na swojej drodze dobrą duszę. Zaopiekowali się Nim ludzie z sercem, na którym odciśnięte są ślady wielu kocich łapek.
Jak bardzo potrzebne są domy stałe lub tymczasowe, Rumianek jest doskonałym tego przykładem.
i dziś
Dwa zdjęcia, ten sam kot... Rumianek II. Kot, który otrzymał nowe życie. Czas znowu zaczął dla Niego płynąć. Spotkał na swojej drodze dobrą duszę. Zaopiekowali się Nim ludzie z sercem, na którym odciśnięte są ślady wielu kocich łapek.
Jak bardzo potrzebne są domy stałe lub tymczasowe, Rumianek jest doskonałym tego przykładem.
Jestem normalny. Kocham Koty.
Ale to my wszyscy mamy udział w Jego wyzdrowieniu. Ci którzy go odratowali, opiekowali się Nim w szpitaliku, którzy Go doglądali, brali na ręce mimo Jego ostrych zębów i pazurów
. Nas ujął za serce i kontynuujemy "pracę" wszystkich Wolontariuszy. A te dwa zdjęcia bardzo wyraźnie pokazują co wszyscy robimy dla tych biednych, skrzywdzonych kotów.

Jestem normalny. Kocham Koty.
ach ta złośliwa grawitacjaBarman76 pisze:oj tam oj tam. Chłopina się spłaszczył więc się rozszerzył

Moje Tymczaski kochane
Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta

Rumianek wydaje się być bardziej wyluzowany. Coraz częściej pozwala się dotknąć, nie ucieka panicznie, na wyciągniętą rękę w swoim kierunku reaguje wyciąganiem szyi. Pozwolił się miźnąć między uszami, a nawet po policzku
. Z obserwacji wynika również, że uznał dominację Homera, ale stawia granice i potrafi machnąć Go po tyłku pazurkiem
. Jednakże razem chętnie spędzają czas i odpoczywają w swoim towarzystwie



Jestem normalny. Kocham Koty.