Hej wszystkim, tutaj nowy dom Czarnity, u nas przemianowanej na Iskra ze względu na szybkość z jaką biega, widzimy tylko jak coś czarnego przemieszcza się po podłodze, czasem nie tylko po niej

Czarnita szybko u nas się zadomowiła, już 3 dnia nie bała się chodzić po domu ani nowych opiekunów. Spodziewaliśmy się po kotce z tego co się dowiedzieliśmy iż będzie bardzo chętna do głaskania ale nie myśleliśmy że aż tak! Wystarczy ją zostawić na kilka godzin i następnie przez godzinę chciała by się głaskać! W nocy jest identycznie, gdy tylko zauważy że nikt nie śpi przychodzi ugnieść sobie miejsce u położyć się między ludźmi czy też pod ich kołdrą... Mamy również papugę nimfę, z którą już się lepiej dogadują niż na początku, skończył się etap syczenia, teraz jest etap siadania obok klatki i patrzenia w okno( chodź dalej by ją chętnie upolowała

) Odbyła już swoją pierwszą dłuższą wycieczkę, do Kielc i tam z kolei zaczęła jeszcze bardziej żywiołowe życie. Dwa nowe koty (z którymi nie miała problemów jeśli chodzi o akceptacje, w drugą stronę było podobnie) ale natomiast była klatka z 5 papugami na podłodze... cóż pierwsza noc skończyła się atakowaniem klatki nad ranem i pobudką domowników

ale nikt jej tego nie miał za złe

Kotka jest kochana, jedna czarna biegająca poduszka. Niebawem znów będzie podróżować do Kielc na majówkę, z pewnością damy znać jak skończyła się ta wyprawa
