Przesunięty przez: jaggal Nie 15 Gru, 2019 00:10 |
Kociaki ze Szpitalnej |
Autor |
Wiadomość |
KrisButton
Dołączył: 18 Lis 2014 Posty: 3654 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Wto 10 Lip, 2018 19:52
|
|
|
Ponieważ choroba dotyczy nie tylko kociaków ale i człowieka, który nimi opiekuje się a więc mnie, nie było jak, czasu, chęci i sił, żeby cokolwiek napisać. Było źle. Jose wczoraj u lekarza najpierw miał zrobione prześwietlenie "na czysto" i jakieś zgrubienie było podejrzane, a więc podano mu kontrast, po 20 minutach, zanim zrobiono zdjęcie, cały kontrast "wypłynął" z Niego drugą stroną! Padło podejrzenie, że to nie może być nić w środku "zapchane" bo tak nie wydarzyłoby się. Zrobiono więc test na pp ale z innej firmy i ... wyszedł dodatni. Morfologia jednak nie potwierdziła podejrzenia, więc zrobiono kolejny test, z firmy z której robiono w niedzielę i wynik ... ujemny. Biochemia wszystkie parametry w normie. A więc jednak lekarze nastawiają się, że to jest zakażenie wirusem panleukopenii. Jose, Luciano i Placido dostali surowicę i cała trójka także antybiotyk. Josek także kroplówkę bo cały czas nic nie chciał jeść. Dzisiaj rano Lucek i Placek na powitanie przybiegli, nie było widać, żeby czuli się gorzej niż wczoraj, a jako trzeci przybiegł JOSE :-). Słabiutki ale nawet podszedł do jedzenia i odrobinę zjadł sam. Później była kroplówka i karmienie pożywną strawą w wersji miksowanej, którą zjadł. I z całych sił wierzymy, że ta poprawa jest zwiastunem początku powrotu do zdrowia tak Jose jak i Lucka i Placido. Dziękujemy wszystkim za kciuki i dobre słowa.
Jose w niedzielę u lekarza:
|
_________________ Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś i Kajtuś P w moim sercu i pamięci, na zawsze.
|
|
|
|
|
Cynamon
Dołączyła: 16 Maj 2013 Posty: 3401 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 10 Lip, 2018 21:50
|
|
|
KrisButton, myślami jesteśmy z Wami i przesyłamy moc pozytywnej energii!
Zdrowiejcie szybko! |
|
|
|
|
saszka
Babcia Wierzba Leniwiec Poldek
Dołączyła: 30 Wrz 2015 Posty: 6915 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 10 Lip, 2018 22:19
|
|
|
Kciuki! |
_________________ If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember. |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17307 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 10 Lip, 2018 22:25
|
|
|
|
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
misiosoft
The Pasiuczers
Dołączyła: 24 Lut 2013 Posty: 4706 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 10 Lip, 2018 22:30
|
|
|
trzymajcie się!! |
|
|
|
|
Neda
Dołączyła: 05 Wrz 2016 Posty: 3061 Skąd: Suchy Las
|
Wysłany: Sro 11 Lip, 2018 11:31
|
|
|
trzymam kciuki!!! |
|
|
|
|
KrisButton
Dołączył: 18 Lis 2014 Posty: 3654 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Sro 11 Lip, 2018 22:09
|
|
|
Jest coraz lepiej, Jose jeszcze dostanie kroplówkę jutro (dzisiaj już była) a cała Trójca synulox do końca serii (razem 7 dni) ale wszyscy widać czują się coraz lepiej, apetyt wrócił choć jedzą mniej niż wcześniej, zaczynają też rojbrować (jakby kto nie znał gwary poznańskiej = łobuzować). Aż cieszy, gdy Lucek podgryza moją piętę :-).
Przy okazji podaję sobotnie pomiary wagi: Jose 1,7 kg, Luciano 2,4 kg i Placido 2,1 kg a 3 miesiące temu były: 0,4, 0,7 i 0,5 kg. |
_________________ Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś i Kajtuś P w moim sercu i pamięci, na zawsze.
|
|
|
|
|
misiosoft
The Pasiuczers
Dołączyła: 24 Lut 2013 Posty: 4706 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 15 Lip, 2018 21:27
|
|
|
i jak się mają maluchy? |
|
|
|
|
KrisButton
Dołączył: 18 Lis 2014 Posty: 3654 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Pon 16 Lip, 2018 16:40
|
|
|
Nie wiem jak to jest z PP ale jeżeli to było to, to jest już po. Nikt nie stwierdził na 100%, było podejrzenie, testy były pozytywne i negatywne a bardziej objawy wskazywały na PP (choć przez cały czas żaden maluch nie miał nawet podwyższonej temperatury). Cokolwiek to było, cała trójka je jak jadła wcześniej, kupki są jakie powinny być, dzisiaj zakończyło się też podawanie Synuloxu. |
_________________ Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś i Kajtuś P w moim sercu i pamięci, na zawsze.
|
|
|
|
|
saszka
Babcia Wierzba Leniwiec Poldek
Dołączyła: 30 Wrz 2015 Posty: 6915 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 16 Lip, 2018 17:32
|
|
|
Ufff! |
_________________ If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember. |
|
|
|
|
KrisButton
Dołączył: 18 Lis 2014 Posty: 3654 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Pon 16 Lip, 2018 17:55
|
|
|
No ja |
_________________ Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś i Kajtuś P w moim sercu i pamięci, na zawsze.
|
|
|
|
|
misiosoft
The Pasiuczers
Dołączyła: 24 Lut 2013 Posty: 4706 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 16 Lip, 2018 18:44
|
|
|
uffff
kamień z serca!! |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17307 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 17 Lip, 2018 01:01
|
|
|
cieszymy się |
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
KrisButton
Dołączył: 18 Lis 2014 Posty: 3654 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Sro 25 Lip, 2018 19:49
|
|
|
Cała trójka rośnie jak na drożdżach, pełnia sił wróciła a nawet z dużym dodatkiem. Skoki są coraz wyższe, Tenory zaliczają kolejne półki i za chwilę dotrą do najwyższej. Niestety to jest tylko garaż, jak minie lato, będzie coraz chłodniej to i w środku warunki zmienią się, nie będą mogły już tam być a nie ma możliwości przeniesienia ich w inne miejsce. A widoku domu tymczasowego jak nie było tak nie ma. |
_________________ Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś i Kajtuś P w moim sercu i pamięci, na zawsze.
|
|
|
|
|
KrisButton
Dołączył: 18 Lis 2014 Posty: 3654 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Pon 30 Lip, 2018 12:58
|
|
|
Ogłaszamy wszem i wobec, że Tercet został zaszczepiony po raz drugi a więc jest już gotowy do przeprowadzki tylko, gdzie ten Dom Stały lub Tymczasowy???? Luciana lewe oczko jest zaczerwienione więc dostaje kropelki a tak z całą trójką wszystko dobrze. Będą też po mału szykować się do zabiegów pozbawienia męskich części ciała (zwanej kastracją), przy tym Placido będzie mieć zoperowaną przepuklinę a z Jose trzeba jechać na konsultację do specjalisty czy będzie można za jednym razem zrobić też korektę prawego oczka, które przez koci katar jaki miał, sprawiło, że powieka jest lekko przyrośnięta. Patrząc na pierwsze Ich zdjęcia, wierzyć się nie chce, że tak szybko urosły i z malutkich kuleczek są już pięknymi kocurkami. Takimi kochanymi pieszczochami. |
_________________ Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś i Kajtuś P w moim sercu i pamięci, na zawsze.
|
|
|
|
|
|