Kociaki ze Szpitalnej

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3715
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

No to jak już oficjalnie wiadomo, Jose został zarezerwowany. Luciano i Placido czekają, aż zjawi się ktoś kto ich weźmie. Do czasu aż ten ktoś pojawi się chłopaki będą przebywać razem, Jose zmieni miejsce zamieszkania dopiero jak bracia znajdą i pójdą do nowego domu.
W przyszłym tygodniu jedziemy na konsultację do dr. Dąbrowskiego z Jose w sprawie Jego prawego oczka, które będzie musiało być zoperowane, aby nie łzawiło cały czas. Pan doktor ma określić kiedy można będzie przeprowadzić ten zabieg, chodzi o to żeby Jose nie musiał dostawać dwa razy narkozy, bo musi być też wykastrowany i dobrze byłoby, gdyby można było to zrobić za jednym razem. Placido też będzie mieć przy kastracji usuniętą przepuklinę a kiedy razem z Lucianem zostaną poddani kastracji, pewnie już za niedługo. Placido pojedzie też do dr. Dąbrowskiego bo znów ma zapalenie oka i musi specjalista zdecydować co robić dalej, bo to już trzecie zapalenie. A tak, mimo gorąca jakie panuje, dzieciaki mają tyle energii w sobie i ją spalają bieganiem, psotami, że aż im można pozazdrościć.
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3715
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

:: :: ::
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3715
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

No to chłopaki miały dzisiaj przejażdżkę i zobaczyły naturalne światło. Byliśmy u Pana Doktora od oka, nawet dwóch oków :roll: . Chłopaki były nadzwyczaj grzeczne tzn. one są zawsze grzeczne tylko jak bywały u Pani Doktor Agi to utrzymać ich w transporterze było trudno a dzisiaj siedziały i czekały każdy na swoją kolejkę, hmm chyba dorośleją :wink: A więc tak, Jose już w najbliższy wtorek będzie mieć zabieg na prawe oczko, które poprawi Mu komfort patrzenia i będzie mniej łzawić a przy okazji pozbędzie się swoich "diamentów". Placido i Luciano mają wirusa i dlatego ich oczy (szczególnie Placka, bo w obu) tak często były zaczerwienione i ropiały. Od dzisiaj mają podawany specjalny lek na wirusy i jak powiedział Pan Doktor, może to pomóc na stałe ale może będzie powtarzać się. Jutro będziemy umawiać też Placka i Lucka u Pani Doktor na pozbycie się ich "diamentów" i także Placka naprawę przepukliny.
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Neda
Posty: 3062
Rejestracja: 05 wrz 2016, 10:59
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Neda »

Kciuki dla was! Dużo do zrobienia, więc niech się trzymają dzielnie. ;)
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3715
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

Wczoraj Jose przeszedł operację oczka. Był bardzo dzielny. Po powrocie bracia przywitali Go bez euforii, z wielkim zaciekawieniem. Josek był bardzo, bardzo zmęczony całodniową głodówką, narkozą, strachem, wszystkimi nowymi zdarzeniami jakie przeżył. Oczko musi mieć zakrapiane 4 razy dziennie dwoma kroplami, do tego do czwartku do kontroli i zdjęcia szwów musi być w kołnierzu, co bardzo Mu przeszkadza ale jak na zucha przystało, stara się jak może.
Obrazek Obrazek
A to przed operacją:
Obrazek
Powitanie pacjenta przez braci
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

:: :: :: no ja się nie dziwię ich zdziwieniu :wink: wyjechał brat, wróciła lampka nocna :lol:
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

kikin pisze::: :: :: no ja się nie dziwię ich zdziwieniu :wink: wyjechał brat, wróciła lampka nocna :lol:
:rotfl:
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7129
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

Dzielny Jose - niech się dobrze goi!

Kikin :rotfl2:
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3715
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

Dzisiaj Lucek i Placido mieli zabiegi, Lucek tylko kastrację a Placek kastrację i usunięcie przepukliny. Lucek po powrocie prawie, że nie widać było, że miał cokolwiek robione, za to Placido bardziej osłabiony i do tego w ubranku, które chroni ranę przed wylizywaniem, nawet nie chciał za dużo chodzić. Wieczorem dostali wszyscy jedzenie ale że było nie dużo to chłopaki jeszcze domagały się. Następna porcja będzie dopiero później.
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3715
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

A to jak dzieciaki wyglądały po zabiegach:
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

Luciado i Placido po zabiegu
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 1:00 przez KrisButton, łącznie zmieniany 1 raz.
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3715
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

Minęło już trochę czasu, w trakcie którego chłopaki doszły do siebie po zabiegach. Jose miał zdjęte szwy z oczka, Placido pozbył się zielonego kubraczka a Luciano rósł (jest najcięższy i największy :-). Lucek staje się coraz większym miziakiem, wskakiwanie na kolana, na ramię to już nic nowego. Placido tak samo coraz częściej sam przychodzi, ociera się co znaczy, żeby Go głaskać i drapać pod pyszczkiem i po główce, choć woli żeby to robić Mu, gdy jest obok a nie na kolanach. Cała trójka łaknie pieszczot i zabaw z nimi, na co niestety nie ma za dużo możliwości.
Oto jakie są żywe te trzy czarne diamenty :)
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Ale wyrośli :)
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7129
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

Foto na drapaku boskie :)
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
ODPOWIEDZ