Ze wszystkich mieszkających u mnie kotów Tarze najtrudniej zrobić zdjęcia, dacie wiarę? Ona ma straszne parcie na szkło, a raczej - na człowieka. Gdy tylko zobaczy, że się zbliżam, natychmiast wybiega naprzeciw i nie ma opcji nie zastać jej w ruchu. Z jednej strony, to urocze, z drugiej - ciężko o fotki, które uchwyciłyby jej urodę. Coś się jednak udało
Ostatnio zaliczyliśmy kontrolne badania krwi. Kreatynina 3,1, mocznik - 90

Ten mocznik mocno mnie zaskoczył, bo spodziewałam się raczej, że będzie podwyższony, bo Tarusia ma sporo kamienia na zębach i to powinno rzutować na wyniki. A jednak nie... Tymczasem ten kamień staje się problemem i wet zaleca rozważenie pozbycia się go. Martwię się, bo Tara miała już ściągany kamień dokładnie rok temu. I znów sytuacja by się miała powtórzyć

Muszę rozważyć, co jest korzystniejsze

Po ostatniej narkozie nie było żadnych zmian w wynikach... Ale kurczę, boję się

I nie wiem, co robić
