Kościuszka

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7482
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

Kościuszka w naszym domu jest niecałe 5 miesięcy. Powiedzmy, że od półtora miesiąca, od kiedy zrobiło się wystarczająco ciepło drzwi balkonowe są otwarte przez kilka godzin dziennie. Kościuszka, do tej pory grzecznie siedziała z rezydentami na sztucznej trawce i obserwowała gołębie lądujące u sąsiada na balkonie lub w najbliższym okienku. Dla ogoniastych to nie lada rozrywka. Ale czego nie wykombinuje kot, który czegoś chce..? Ile czasu zajmie kotu wymyślenie czegoś, czego do tej pory nie robił? Kościuszce zajęło to miesiąc i kilka dni, jak wskoczyć tam, gdzie żaden kot w tym domu jeszcze nie wskoczył.

Obrazek
Widzicie balkon za siatką? Tam właśnie lądują gołębie. Balkon ten oddalony jest trochę ponad metr. Czy gdyby nie było siatki, Kościuszka postanowiłaby spróbować swoich sił i tam doskoczyć? Ile czasy zajęło by jej wymyślenie czegoś takiego?

A tutaj okienko, tam gołębia nie widać, ale słychać jak grucha... też blisko dosyć, czy kot spróbowałby tam doskoczyć?
Obrazek
Mieszkamy na drugim piętrze. Nie chcę nawet myśleć co by się stało, Gdyby Kościuszka jednak znalazła sposób jak spróbować się tam dostać.

Pamiętajcie, nawet jeśli macie zabezpieczony balkon, nigdy nie zostawiajcie tam kotów bez nadzoru! Nigdy nie wiadomo kiedy strzeli im do głowy jakiś pomysł, na który do tej pory nie wpadły. A każdy wypadek to tylko ułamek sekundy, a później jest po prostu za późno :(

Kościuszka jest bardzo rezolutną kotką :) Jej przyszły dom, będzie musiał sporo się natrudzić, żeby przewidzieć wszystkie jej pomysły ;)
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7482
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

Obrazek
Tak czekaliśmy na naszych gości w zeszłym tygodniu, pełni oczekiwania ;) Kościuszka nie ma problemu z poznawaniem nowych ludzi, więc przywitała się i obwąchała co tam za zapachy przybyły na tej nowej, obcej torebce, to zawsze jest najciekawsze ;)
A po spotkaniu, wiadomo, trzeba posprzątać... To ja pomogę, hmm ;)

https://www.youtube.com/watch?v=-R2hmBS ... e=youtu.be
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7482
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

Ostatnio mieliśmy wrażenie, że Kościuszka trosze się na nas obraziła. Cóż... Dziewczyna nie za bardzo lubi zabiegi pielęgnacyjne... Czesanie futerka - okropność, zaglądnie do uszu i pyszczka - fuj, obcinanie pazurów - najgorzej, macanie brzuszka - nigdy w życiu! No i tak Kościuszka kilka dni nam się boczyła i na przytulanki przychodzić nie chciała, aż ludzie zniknęli z domu! Całe dwa dni bez ludzi, chata wolna tylko dla kociastych (z małym nadzorem dwa razy w ciągu doby oczywiście). Ale tyle wystarczyło żeby zatęsknić :) Atmosfera się oczyściła i miziankom nie było końca ;)

https://www.youtube.com/watch?v=wzmfbIa ... e=youtu.be

Mały konflikt interesów.. Kiedy człowiek chce miziać, a kot wie, że musi ludzkiego przyjaciela umyć :aniolek:
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Niebieska, a co koteczka będziesz nieumytą ręką smyrać :P :lol:
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7482
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

Cynamon pisze:Niebieska, a co koteczka będziesz nieumytą ręką smyrać :P :lol:
Haha :D Ręce są umyte zawsze dla kotków, ale widocznie wg Kościuszki nie wystarczająco :D
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7482
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

Dzień inny niż zwykle. Taki cichy. Cieszymy się tą ciszą i tulimy bure futerko. Tulimy na zapas. Z wielką uwagą oglądamy każdy pasek i próbujemy zapamiętać ten kształt. Nie ma na świecie drugiego takiego wzoru na futerku, każdy burasek jest niepowtarzalny. To bure futerko za kilka chwil wyprowadzi się od nas i swoja wyjątkowością cieszyć będzie kogoś innego. Nasza kochana Kościuszka w końcu się doczekała :) Za chwilę trzeba będzie się ruszyć, spakować i pożegnać. Ale to za chwilę...


Obrazek
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17418
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Niebieska, trzymaj się :aniolek:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Neda
Posty: 3062
Rejestracja: 05 wrz 2016, 10:59
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Neda »

Ciotka, nie dramatyzuj, dobrze wiemy, że będziesz mogła ją odwiedzać. :D :twisted:
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7482
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

Pozdrowienia od Kościuszki z Domu Stałego :)
Koteczka bardzo szybko odnalazła się w nowym miejscu. W zasadzie od razu zaczęła się tulić i domagać głasków, wiadomo, głaski kotu się należą ;) Tu odwdzięczyła się najgłośniejszym mruczeniem, tak jak to ona potrafi najlepiej ;) Z Rezydentka Kitką już po kilku dniach zaliczyła pierwszego baranka. Co prawda na początku było trochę syków i buczenia, przecież nie może być za pięknie, ale z każdym dniem było ich coraz mniej. Teraz Siuszynka korzysta zachłannie z kocich kąpieli, którymi Kitka raczy ją prawie codziennie. Są też zabawy i gonitwy po mieszkaniu, wspólne leżenie na kanapie, spoglądanie przez okno i witanie Pana kiedy wraca do domu ;)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Neda
Posty: 3062
Rejestracja: 05 wrz 2016, 10:59
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Neda »

CUDOWNIE!!!! :D
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

no po prostu nie wierzę - taka szybka i taka udana aklimatyzacja:)))))
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7482
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

Chyba jej tam lepiej niż u mnie :oops: Widziałam filmik z masowania łapek, mnie by za to zagryzła :evil:
Ale cieszę się bardzo bo najwidoczniej trafiła na swoje miejsce i swojego człowieka i będzie tam szczęśliwa :)
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

Wiem od dr Szafrańskiej, że Kościuszka była na kontroli w gabinecie - i że Panie Wetki zachwycone, i kotem, i Domem Stałym :: I że nawet za wizytę z tego zachwytu nie policzyły standardowo;)
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7482
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

Patrząc na jej zdjęcia nie dziwią mnie takie rabaty :D Kościuszka jest rozkosznie cudowna w każdym calu ;)

Obrazek

A tu ze swoją kumpela Kitką :)

Obrazek
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

;)
ODPOWIEDZ