Czaruś

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Neda
Posty: 3062
Rejestracja: 05 wrz 2016, 10:59
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Neda »

Widziałam na FB, ze zdjęcia z ostatniej sesji już wyciekły (odwiedziła nas Kasia Orleańska).
Ale wrzucam jeszcze tu - oto smutny, bo zamknięty i zmuszony do łykania leków, Czarek:

Obrazek

MINA: KIEDYŚ MI ZA TO ZAPŁACISZ :lol:
Obrazek

A TU CZARUŚ TROCHĘ SIĘ SPIENIŁ OD PODAWANIA TABSA I WCIERANIA JEGO RESZTEK (PRZEMYCONYCH W PAŚCIE NA KŁACZKI):

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

Co u Czarusia? :serce:
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Piena
Posty: 2350
Rejestracja: 29 cze 2016, 19:22
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Piena »

Czaruś zakończył okres sklatkowania związanego z sanacją paszczy i późniejszym przyjmowaniem leków. Ponowną wolność salonową przyjął z ulgą - zwłaszcza, że wrócił jego stary kumpel Bono i Chłopaki mają sporo plotek do wymienienia.
Od jakiegos czasu intensywnie Czariniego wyczesujemy, dzięki czemu futerko znacznie mu się poprawiło, nie ma tak duzo łupieżu i zyskało na puchatosci. Sam Czarek czesanie lubi, więc sytuacja win:win nam się tutaj wyklarowała :)
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7482
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

Kiedy ostatnio podawałam karmę jednemu ze sklatkowanych kotów Czaruś bardzo się tym zainteresował i przy-truchtał zobaczyć co to za zapachy, ale kiedy odkrył, ze wsadzam to do klatki Bono odwrócił się i w te pędy pognał do budki w drapaku, później wyszedł i wtrynił się Bamboszowi na fotel :lol:

Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7482
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

Tutaj ma minę w stylu "o nie, patrzą na mnie... podchodzą... coś chcą... co robić? Będę ruszał tylko oczami, może mnie nie zauważą" :D
Obrazek Obrazek
Ale chłopak nam całkiem ładnieje, prawda?
Neda
Posty: 3062
Rejestracja: 05 wrz 2016, 10:59
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Neda »

OSTATNIA MINA!!!!!! :: :: :: ::
Neda
Posty: 3062
Rejestracja: 05 wrz 2016, 10:59
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Neda »

BEZ KOMENTARZA (czyli Czaryś Sadełko i "zabawa")

https://www.youtube.com/watch?v=g6qHo7w ... e=youtu.be

WYSTĄPILI:

CZARUŚ - w roli nadwornego grubasa
BAMBOSZ - w roli tła
BOGDAN - jak zawsze w roli przeszkadzacza
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Czaruś przeszedł niesamowitą przemianę!
Do tego stopnia, że ostatnio myślałam, że to Bogdan plącze mi się tak wokół nóg, al e nie - patrzę, a to Czaruś... Mega zaskoczenie. Ja do łazienki, Czaruś za mną, ja do drzwi wyjściowych, Czaruś za mną, ja przy klatce Lęborka - Czaruś przy mnie.
Musiałam go porządnie wygłaskać, dopiero wtedy zajął się sobą :)

https://youtu.be/UJXJNryxtSA

I jeszcze zaskoczył mnie później, jak wywalił brzuch do głaskania :shock:
Niestety akurat w tym momencie nie miałam telefonu pod ręką :(
Neda
Posty: 3062
Rejestracja: 05 wrz 2016, 10:59
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Neda »

Taaaa, a bebzol ma spory, okazały. :)
Piena
Posty: 2350
Rejestracja: 29 cze 2016, 19:22
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Piena »

Czaruś to kotek bardzo podatny na wpływy innych kotów i wyczulony na zmienną atmosferę w stadzie. Mam wrażenie, że rosnące napięcie między Lęborkiem i Bono sprawiło, że Czaruś ma nadzieję przeczekać wojnę w kryjówce Batmana. Rzutuje to na jego śmiałość wobec człowieka, bo gdy banda Dominantów wytoczy się z klatek, to Czaruś rzadko podchodzi na głaski. Póki jednak Kipiący Testosteron jest zamknięty, to i Czaruś oddaje się głaskaniu i ludzkiej miłości.
Obrazek
Piena
Posty: 2350
Rejestracja: 29 cze 2016, 19:22
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Piena »

Czaruś bardzo wyładniał od czasu kiedy do nas trafił. Większość tej poprawy zawdzięcza rozpogodzonemu pysiowi. W końcu możemy oglądać jego naturalny wyraz mordki, a nie wykrzywiony grymas pod tytułem "co to za dwunożne paskudztwo próbuje mnie dotknąć...?". Dodatkowy wkład piękno ma jego czarne, aksamitne futerko. Problem wyliniałego kupra i szorstkiej sierści nie jest już tak widoczny, chociaż pomiędzy nami - idealnie jeszcze nie jest. Niemniej z wyliniałego dzikuna, wykluł się puszysty, nieśmiały miziak. Jedna z piękniejszych kocich metamorfoz - tylko czemu wciąż nikt nie dostrzegł w nim towarzysza swojego życia?
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
pandka
Posty: 70
Rejestracja: 24 lis 2018, 21:07
Lokalizacja: Poznań

Post autor: pandka »

Zrelaksowany Czaruś to niestety rzadki widok :neutral: Ale kiedy już się przekona, że nikt i nic mu nie grozi (np. nikt go zza węgła nie zaatakuje ani nie ukradnie mu uwagi i głasków człowieka), uspokaja się i przestaje mieć swoją smutną "przepraszam, że żyję" minę - można wtedy zobaczyć, jaki przystojny to jest kot! :serce:
Obrazek
Obrazek
Piena
Posty: 2350
Rejestracja: 29 cze 2016, 19:22
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Piena »

okurde, piękne foto - faktycznie dawno nie widziałam jego wyluzowanej minki :(
Piena
Posty: 2350
Rejestracja: 29 cze 2016, 19:22
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Piena »

Czarek przeżywa kryzys wieku średniego i zapragnął być taki jak młodzian Bogdan. A że Bogdan słynie ze smukłej sylwetki i upodobania do wyżyn, to i Czaruś próbuje swoich sił w prężeniu ciałka na wysokościach. Efekt jest rozkoszny i komiczny zarazem, bo często zdarza się, że tyłek zaważy i Czaruś runie nagle w dół. Udaje jednak, że tak miało być i przywdziewa nonszalancką minę ::
Obrazek
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Czaruś mnie dzisiaj zaskoczył, jak bylam rano w siedzibie - tylko on i Dąbrówka chodziły za mną, gdy szykowalam RC Liquid dla Mylenki.
A jak juz wychodziłam to Czarus doprowadził mnie do drzwi i domagał sie glaskow :)
I na pewno był to Czarus:)
ODPOWIEDZ