Milla

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

Piena
Posty: 2350
Rejestracja: 29 cze 2016, 19:22
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Piena »

Milciak chętnie korzysta z ładnej pogody (która była jakiś czas temu, bo teraz to jakiś żart...) i wyleguje się na balkonie - odebrała nawet Chysiowi miejscówkę na parapecie:
Obrazek

Niestety rację miałam, twierdząc, że gdy tylko kota poczuje się bezpiecznie zacznie psocić - tej nocy, jak to dowcipnie skomentowała Jaggal, postanowiła mnie wylewnie powitać - dwukrotnie sikając na mnie w trakcie snu.
Nie wiem co aż tak wytrąciło ją z równowagi - to, że wróciłam? to, że zdjęłam jej starą obróżkę feromonową? deszczowa noc? sprzeczka z Chrysiami? Pozostaje nam się obserwować - i w razie potrzeby wrócić do obróżki... Zrozum człowieku Szylkretki...

Obrazek
Piena
Posty: 2350
Rejestracja: 29 cze 2016, 19:22
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Piena »

Milla to przeraźliwa gaduła. Potrafi zamiałczeć na każdy temat i o każdej porze. Miałcze słuchana i miałcze ignorowana. Miałcze marudząc, i miałcze zachęcając do zabawy. Miałcze gdy ją głaszczesz, i gdy się obijasz. Każdy moment wspólnego życia musi zostać opisany i omiałkany. Zatem jeśli poszukujesz prywatnego sekretarza Milla jest kotkiem dla Ciebie.

Obrazek
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Piena, przynajmniej jak się jest samemu, to ma się z kim pogadać :wink: :D
Piena
Posty: 2350
Rejestracja: 29 cze 2016, 19:22
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Piena »

Milciakowa mordka wzbudza u wszystkich gości gorące emocje! Kłótnie są żarliwe - czy Milla to piękność, czy jednak ofiara szylkretowych plamek. Największą niepewność wzbudza jej plamka na brodzie, często mylnie uznawana za stale wysunięty języczek. A Milli bycie na językach bardzo odpowiada i roztacza tajemniczą aurę niedostępnego (do czasu!) miziaka :love:
Obrazek
Awatar użytkownika
jaggal
Posty: 5513
Rejestracja: 13 cze 2015, 18:08
Lokalizacja: Poznań, Winogrady

Post autor: jaggal »

taka ona niedostępna, jako i ja wysoka...
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Piena
Posty: 2350
Rejestracja: 29 cze 2016, 19:22
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Piena »

jaggal pisze:taka ona niedostępna, jako i ja wysoka...
znaczy żeś wysoka jak brzoza! :D
Piena
Posty: 2350
Rejestracja: 29 cze 2016, 19:22
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Piena »

Milcia ostatnio podpada Chrysiątkom. Jako urodowa dominantka w naszym stadzie postanowiła wywalczyć sobie także dominację w innych sferach życia. Poczciwinę Rychcika wyeliminowała z konkurencji, po prostu ją tworząc - bury pacyfista nie będzie się zniżał do jakiś pyskówek. Za to w Chychciku znalazła przeciwnika (niezbyt wyrafinowanego, ale zawsze jakiegoś). Średnio raz w tygodniu dywan zamienia się w ring i koty zaczynają wzajemne obchody. Bronią Milli jest niezadowolone kląskanie językiem, a Chychcik zwykle wybiera ciche buczenie. Całość trwa kilka minut i kończy się małą rundką zapasów lub krótką gonitwą po mieszkaniu, by ostatecznie po obniżeniu napięcia koty mogły zalec w spokoju na kanapach.

Obrazek
Neda
Posty: 3062
Rejestracja: 05 wrz 2016, 10:59
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Neda »

Piena pisze:Bronią Milli jest niezadowolone kląskanie językiem
Yyyyy, ale jak??? :shock: :lol:
Piena
Posty: 2350
Rejestracja: 29 cze 2016, 19:22
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Piena »

Ukryta Szylkretka została dostrzeżona i dzisiaj przeprowadziła się do Domku Stałego, gdzie czekała na nią dwójka zapatrzonych w nią człowieków i lekko zdziwiona kocia koleżanka. Trzymajcie kciuki, żeby Dziewczyny się dogadaly i żeby człowieki spełnili atencyjne wymagania naszej ślicznotki! :D
Powodzenia Milla!
Neda
Posty: 3062
Rejestracja: 05 wrz 2016, 10:59
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Neda »

Piena pisze:Ukryta Szylkretka została dostrzeżona i dzisiaj przeprowadziła się do Domku Stałego, gdzie czekała na nią dwójka zapatrzonych w nią człowieków i lekko zdziwiona kocia koleżanka. Trzymajcie kciuki, żeby Dziewczyny się dogadaly i żeby człowieki spełnili atencyjne wymagania naszej ślicznotki! :D
Powodzenia Milla!
KCIUKI!!!! Będą fotki? :)
Inka
Posty: 3
Rejestracja: 31 paź 2019, 18:24
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Inka »

Milla pozdrawia :) z minuty na minutę jest coraz odważniejsza. Jak tak dalej pójdzie piórko do zabawy nie przetrwa tygodnia :) ciężko mi zrobić jakieś ostre zdjęcie bo ruchliwa z niej bestyjka. Narazie z nową współlokatorką znają się tylko przez drzwi ale wkrótce mam nadzieję zamieszczę ich wspólne zdjęcie :) Milla jest niesamowitym słodziakiem. Zrobimy wszystko żeby jej było z nami jak najlepiej :)
Inka
Posty: 3
Rejestracja: 31 paź 2019, 18:24
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Inka »

Milla i Tequila (nowa koleżanka) powoli skracaja dystans :) Milla już się do nas przekonała i jest największą kocią przytulanką na świecie. Koleżanki fukaja na siebie już tylko kiedy któraś niespodziewanie zbliży się na zbyt małą odległość. Na wspólne zdjęcie trzeba będzie trochę poczekać, zwłaszcza, że obie panny bardzo ruchliwe :)
Obrazek

Obrazek
Inka
Posty: 3
Rejestracja: 31 paź 2019, 18:24
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Inka »

Milla (ta czarna plama :P) & Tequila

Obrazek

Milla
Obrazek
Piena
Posty: 2350
Rejestracja: 29 cze 2016, 19:22
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Piena »

suuuupeeer :love:

w tym tempie aklimatyzacji, to pod koniec tygodnia spodziewam się takich fotek w rodzinnej galerii :P
Obrazek
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

Piena :shock:

No i kciuki za obie kicie!
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
ODPOWIEDZ