Kruszonek

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

On jest boski!!!! Nawet na czole ma! :)
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Byłam ostatnio w szpitaliku i nie byłam w stanie ominąć Kruszonka.
Bardzo wzruszające było, jak na tym swoim tyłeczku sunął do mnie w klatce, żeby przytulić się. Wsadziłam głowę do klatki, a Kruszonek zaczął ocierać się o nią i na koniec wtulił mi się w szyję...
Z bólem serca go zostawiałam... :(
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7482
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

https://www.youtube.com/watch?v=LR3rEOh ... e=youtu.be

Kruszoński kocha człowieka, nikt nie ma co do tego wątpliwości... Kiedy tylko widzi wolontariuszy za wszelką cenę zwraca na siebie uwagę :) Nawołuje bez przerwy, łasi się bardzo energicznie, barankuje z impetem i nieskrywaną radością :) Wiem... to tylko słowa i o wielu kotach można napisać podobnie. Ale gdybyście tylko go zobaczyli na żywo, poczuli miękkość jego futerka i twardość główki kiedy zasadza baranka ;) Gdybyście spojrzeli mu w oczy... zakochalibyście się, daję słowo. Ale czy ktoś chce Kruszonka oglądać? Kota inwalidę, bez szans na wyzdrowienie... kota z problemami.
Nie.
Uśmiechamy się do Kruszonka i poświęcamy mu dużo czasu :) Chyba u każdego wolontariusza zyskał taryfę na nielimitowane minuty miziania ;) Chcemy by czuł się u nas jak najlepiej, by wiedział, że jest kochany... na pewno będzie z nami bardzo długo, najpewniej całe swoje życie.
Kruszonek ma w sobie mnóstwo radości i pogody ducha jego niepełnosprawność nie boli go, on jakby jej nie zauważał, nie skupia się na niej... Tylko nas boli serce, opadające jak kamień na dno żołądka kiedy czas zamknąć klatkę, odwrócić się, zgasić światło i przekluczyć zamek w drzwiach.
Obrazek
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7482
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

Kruszonkowi przypałętało się paskudne zapalenie pęcherza :( Z dnia na dzień w moczu pojawiła się krew. Pierwszego dnia było to kilka różowych plamek na podkładzie, a następnego już cała kałuża. Kociak szybko pojechał na oględziny do weterynarza. Pani doktor nie mogła uwierzyć, że to zapalenie rozwinęło się tak szybko w zaledwie parę dni. Teraz już sytuacja opanowana, Kruszonek jeszcze kilka dni będzie brał leki, a później pojedzie na wizytę kontrolną :)

Obrazek
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

Niby wszystko było ok, leki odstawione, badanie moczu w porządku... I co? I mamy nawrót... I znowu antybiotyk, wdrożyliśmy też cystaid, drogi lek, jednocześnie pomagający w regeneracji nabłonka pęcherza oraz wyciszający, bo u kotów problemy tej natury są dość często powodowane stresem... A jak tu się nie stresować, jak kot kochający człowieka całym sobą ma go czasem tylko kilkanaście minut dziennie???? Może ktoś zechciałby podarować Kruszonkowi cystaid? Albo wesprzeć nas datkiem na ten specyfik? Kruszonek będzie bardzo wdzięczny!
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7482
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

Kruszonek wczoraj skończył antybiotyk, nie chce zapeszać, ale mam nadzieję, że tym razem już będzie dobrze, a przynajmniej w moczu żadnej krwi nie widać. Sam Kruszonek wygląda na dość zadowolonego z życia, zachowuje pogodę ducha i dzieli się z wolontariuszami dobrym nastrojem nieustannie zagadując :) Wiadomo, są rzeczy których w opinii Kruszonka powinno być znacznie więcej, tj. jedzonka i przytulania :) A my staramy się jak możemy :)

Obrazek
Piena
Posty: 2350
Rejestracja: 29 cze 2016, 19:22
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Piena »

Kto ma najróżowniejszy nosek w całym FKP?? A kto ma najzieleńsze oczka w Fundacji?? A kto ma najpuchaciejszy łebek na świecie?? A kto nosi zapach moczu jak perfumę??
KRUUUSZOOON :love: :love: :love: :love: :love: :love:
Obrazek
Mo Nika
Posty: 73
Rejestracja: 20 paź 2018, 22:27
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Mo Nika »

To zdjęcie jest meeeega :shock: :lol:
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7482
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

Dlaczemu ta miska jest pusta!?! Pytam się Ja - Pan Kruszon. Proszę natychmiast tę sytuacje naprawić!

Obrazek

:aniolek:
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

:lol: :lol: :lol:
Neda
Posty: 3062
Rejestracja: 05 wrz 2016, 10:59
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Neda »

Boskie! ::
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7482
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

Kruszonek lubi ludzi, lubi inne kotki, lubi jeść i się tulić czyli wszystko to co lubi większość innych kotków ;) Takie tam przyziemne marzenia ma o własnym człowieku kochającym i domku przez który mógłby sunąc ubrany w pieluszkę. Czekamy aż zdarzy się cud... one się czasem zdarzają, prawda?

Obrazek
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7482
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

Masaż polików raz proszę

Obrazek
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7482
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

Kruszonek wczoraj przeprowadził się do DT :) Nasz kochany suwaczek w końcu zazna życia domowego, miękkości kanapy i będzie miał kocie towarzystwo, któremu pewnie będzie podkradał z miseczek :aniolek:

Powodzenia mój kochany :serce:

Obrazek
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Powodzenia Kruszonku :kiss: :serce:
ODPOWIEDZ