Burundi

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Zurha
Posty: 3363
Rejestracja: 06 lip 2017, 22:07
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Zurha »

Buruk kontynuuje bycie słodkim, histerycznym i bardzo wokalnym chłopcem. Nie jest tak wysokopienny jak Hieronim, który większość czasu mam wrażenie spedza spacerując po blatach i górach szafek, podczas gdy jego przybrany brat kręci się pod nogami pomiaukując i dopraszając się uwagi. Uwielbia głaski, siedzenie na kolanach, trochę mniej noszenie. Niestety w zabawie dość mocno dominuje Hieronim, a widać że Buruk też chętnie by poszalał.

Świąteczna atmosfera sprzyja całusom.
Obrazek

Chill naszafkowy
Obrazek
Zurha
Posty: 3363
Rejestracja: 06 lip 2017, 22:07
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Zurha »

Wiedzieliście, że Burundi ma funkcje maszerowania na dynamo? Im lepiej się głaszcze, tym szybciej przebiera przednimi łapkami :wink: Niestety ciotka bywa dość leniwa
https://www.youtube.com/watch?v=llT0p2NLB7Y

Buruk jest ostatnio tak słodki, że aż powoli zaczyna przesadzać. Gada, ładuje się na kolana, żąda atencji gdy tylko ma na ku temu okazje. Minął już ponad rok odkąd trafił z bratem awaryjnie (tdt :P ) do mojej kuchni i jedyne czego żałuję, to że nie mogę chłopaków dołączyć do mojego stadka. Naprawdę zasługują na więcej i nie mogę pojąć dlaczego nikt nie zgłasza się po tę dwójkę bezproblemowych, dużych miziaków. Serce mi się kraja, jak czasem słyszę płaczliwe nawoływanie wytęskonionego Buruka z kuchni i wiem, że będzie musiał poczekać na miziaki na swoją przepisową kolej.

Buru z bratem na szafkach to już motyw przewodni ich zdjęć ode mnie...
Obrazek
Zurha
Posty: 3363
Rejestracja: 06 lip 2017, 22:07
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Zurha »

Nieżle zaniedbałam wątek, a akurat ostatnio u Buruczka troche się działo :oops:

Przede wszystkim przeprowadzil się do innego domu tymczasowego, dzięki czemu wreszcie może cieszyć się uwagą człowieka i większą przetrzenią niż tylko kuchnia.

Buruk bardzo skorzystał na przeprowadzce - jest zdecydowanie śmielszy (chociaż bezczelnie twierdzi, że mnie nie zna), futro wygłąda szałowo, a kocurek zażywa sporo ruchu. Co akurat bardzo mu się przyda, chociaż z radością przyznam, że już wygląda lepiej wagowo niż u mnie ;)

"Tak bardzo kocham mojego brata"
Obrazek

"A tak bardzo nie kocham mojego brata!"
Obrazek

Czyli kwintesencja burukowatosci ;)
Zurha
Posty: 3363
Rejestracja: 06 lip 2017, 22:07
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Zurha »

Buruczkowi czas mija bardzo spokojnie. Przeprowadzka zdecydowanie mu posłużyła, jest bardziej otwarty, szybciej wychodzi do gości i nie panikuje aż tak. Dodatkowo dzięki zabawom i większej przestrzeni ładnie schudł i jest teraz już zupełnie urodziwym kocurem.

Udalo mu się również utrzymać tradycje - czyli spanie w najciemniejszym kącie, najwyższej szafy, udając cień ;) Ale to u niego norma. Naprawdę ciesze się, że tak dobrze trafi.

Buruk i jego lśniące futro:
Obrazek

Buruk i jego lśniące zęby:
Obrazek
Zurha
Posty: 3363
Rejestracja: 06 lip 2017, 22:07
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Zurha »

Buruk bardzo się otworzyl w nowym dt - właściwie wydaje się śmielszy niż Hiero. Widać że przeprowadzka bardzo mu służy, nabrał ładniejszej figury, chętnie się bawi, chodzi z piłeczką w pyszczku, no i trochę zaczepia Hieronima. Marysia wymacała i niego dziwną kulkę na udzie, więc przy okazji szczepienia skontrolujemy od razu co się dzieje.

Buru i piłeczka
Obrazek

Buru wampir. Brakuje tylko peleryny.

Obrazek

Wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują, że Buru nie bedzie musiał się już więcej przeprowadzać :aniolek:
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Boskie to zdjęcie :)
Zurha
Posty: 3363
Rejestracja: 06 lip 2017, 22:07
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Zurha »

Buruk strzela nie tylko zacieszne miny, ale również bardzo pięknie zagaduje swoim wysokim głosikiem ;)

Piękny profil Buruczka
Obrazek

Chłopak niedługo będzie musiał mieć zrobiony porządek w paszczy - na szczęście dość wcześnie zauważono podejrzany stan ząbków, więc źle nie jest, ale trzeba się tym zająć. Poza tym nabrał ładnej sylwetki, do tego Marysia znalazła dobrą metode wyczesywania go, więc wygląda super.

Kuleczka na udzie na szczescie nie powinna nas niepokoić według opini pani doktor - aczkolwiek będziemy oberwować.
ODPOWIEDZ