
Krzesimir i Kreska
Moderatorzy: crestwood, Migotka
Kreska poczuła zbliżającą się wiosnę i poczuła przyrost energii. Cały ranek gania z Pifkiem i Papilotem, zwiększyła również częstotliwość zaczepek w kierunku rezydenta co powoduje z kolei również zwiększoną ilość ruchu tego ostatniego. Nasz senior jakoś nie wygląda na zachwyconego raczej zdziwionego, że potrafi nadal tak szybko się przemieszczać. 

Monika Włodarczak
Krzesimir tak jak inne koty musiał ewakuować się z naszego szpitalika i trafił do Klapsztulowego domu tymczasowego. Niestety pobyt u nas pokazał, że Krzesiu musi być jedynakiem. Nie wiemy dlaczego przestał tolerować inne koty i się po porostu na nie rzuca
Po tygodniu pobytu w domu z 4 kotami, które denerwowały go do tego stopnia, że kocur zaczął wyć w klatce.
Na szczęście znalazły się osoby, które przygarnęły Krzesimira na ten trudny czas do siebie i jest on jedynym kotem w mieszkaniu
Jedynym kocim samcem alfa 


Po tygodniu pobytu w domu z 4 kotami, które denerwowały go do tego stopnia, że kocur zaczął wyć w klatce.
Na szczęście znalazły się osoby, które przygarnęły Krzesimira na ten trudny czas do siebie i jest on jedynym kotem w mieszkaniu


Krzesimir jest kotem bez dwóch zdań zapadającym w pamięć. Brak należytej uwagi kwituje wpychaniem się na kolana, a miauczy na tematy tylko jemu zrozumiałe
podczas pierwszej nocy nowym opiekunom ostro dał popalić swoim niezadowoleniem
kto by to widział spać, kiedy on chce się bawić! Na szczęście zrozumiał, że nic nie ugra, bo opiekunowie uparcie udawali martwych
Krzesiu został obdarowany drugim imieniem- Kręcik, ze względu na wieczną chęć lokomocji
wygląda na to, że obecnie największym strapieniem kocura jest wychodzenie ludzi do roboty i okropny Pan Odkurzacz, przed którym Kręcimir nie wie gdzie się schować 





Kreska znalazła sobie super kumpelę Kokilkę i we dwie potrafią rozruszać nie tylko nasze skromne trzy pokoje, ale mam wrażenie , ze nawet cały blok. Obie wzajemnie się szukają i nawołują. Kokilka jest bardzo energiczna , ale Kreska wydawała się ciut bardziej stateczna - ale widać pozory mylą.
Monika Włodarczak
Młoda Dama nadal w wielkiej przyjaźni z Kokilką - ewidentnie nadają na tych samych falach i poruszają wspólnie tylko im znane tematy , do których człowieków nie dopuszczają. Poza tym wszystko w porządku i nawet trochę wyhamowała z ganianiem rezydenta - to pewnie przez te wspólne drzemki.

Monika Włodarczak
Ostatnie leniwe tygodnie przyniosły Krzesimirowi niepożądane zmiany. Za oknem w ogródku, który Krzesiu lubi monitorować, coraz częściej hasają wychodzące koty sąsiadów. Może nie byłoby tragedii dla samca alfa, gdyby kot, który najwidoczniej zapragnął się przywitać, usiadł na parapecie, obok Krzesimira
nietrudno wyobrazić sobie reakcję kocura jedynaka
poza bezczelnymi kocimi sąsiadami pojawił się również problem... zalewaniem moczem łóżka w pobliżu rzeczonego okna. Na szczęście ten temat wydaję się być zażegnany, Krzesimir obecnie jest kotem wzorcowym
no... może poza częstym i donośnym miauczeniem 






Kreska ma swoją ulubioną miejscówkę - jest to miejsce na kocyku na krótszej części narożnika. Niestety miejsce to jest również wybranym miejscem wieczorową porą dla pary rezydentów. W związku z tym Kreska obrała jedyną słuszną metodę zajmuje miejscówkę już w godzinach porannych i tylko z krótkimi przerwami zajmuje ją praktycznie całą dobę. W związku z powyższym rezydenci albo muszą się do niej przytulić (patrz zdjęcia z rezydentem) albo obejść się smakiem (rezydentka). Wczoraj okazało się jednak , iż wszystkie trzy leżały na kocyku i to ja niestety musiałam zawalczyć o miejsce - oddałam bez walki - z kociastymi nie dyskutuję.
Monika Włodarczak
Kreska mobbingowi powiedziała dość i to dość stanowczo - którekolwiek z futer postanowi ją pogonić w chwilę po próbie ucieka z krzykiem i przytupem. Żaden kot jej nie straszny.Nawet Papilot traktuje ją z szacunkiem , ostatnio jedyną odważną w kontaktach była Kokilka, ale i ona została spacyfikowana. Ma dziewczyna zadatki na przywódcę.
Monika Włodarczak
Kreska po pewnym czasie oddalenia kiedy sprawiała wrażenie obrażonej znów jest sobą. Powróciła do podchodzenia i dopominania się o głaski, a także znów z nami sypia. Do tego zaczęła dyskutować więc widać tu znaczący wpływ jej kumpeli Kokilki.
taki widok zamiast owoców - widać tu nasz znaczący wpływ w respektowaniu zasady "na blaty nie wchodzimy" bo Kreska jak widać znalazła lukę prawną
dama w pieleszach czyli tu fale i tam fale
prezentacja zabawki czyli w telezakupach można ją zatrudnić
przyczajony tygrys zawsze czujny
można wyluzować jednak

taki widok zamiast owoców - widać tu nasz znaczący wpływ w respektowaniu zasady "na blaty nie wchodzimy" bo Kreska jak widać znalazła lukę prawną
dama w pieleszach czyli tu fale i tam fale
prezentacja zabawki czyli w telezakupach można ją zatrudnić
przyczajony tygrys zawsze czujny
można wyluzować jednak
Monika Włodarczak
Nasza Kresia jak i reszta stada przygotowuje się do jesieni: kocyki, kaloryfery i miękkie miejsca na drapakach bardzo pożądane. Nadal kumpluje się z największą grandą stada czyli Kokilką i nadal nie odpuszcza rezydentowi choćby to miałoby być jedno przegonienie kontrolne dziennie. Poza tym regularnie z nami sypia i i rano trzaska na powitanie wzorcowe barany.

Monika Włodarczak