7+2

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
fuerstathos
Posty: 8458
Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: fuerstathos »

Soul opuścił swój dotychczasowy DT, przez dobę pomieszkał u nas i dosłownie przed chwilą się przeprowadził do kolejnego DT.
U nas było mu źle, bo kotów za dużo. Pokazał swoją sycząco-warczącą stronę. Co ciekawe agresja jest tylko w stosunku do kotów. Ale widocznie ilość go przeraziła. Dla człowieka - anioł nie kot ;) Wtulony w ramiona, nawet pazurkiem mnie nie drasnął. Po przyjściu do domu wzięłam go na ręce broniąc malucha przed stadem i chyba przez godzinę razem siedzieliśmy :) Potem otrzymał chwilowo własny pokój, który dzielił tylko z czerwoną myszką. Strasznie płakał, gdy myszka się gubiła :(
Pamiętam go sprzed kilku tygodni, gdy był nieśmiałym kociakiem. Pewnego dnia się przełamał i sam wpycha się człowiekowi przed nos lub na kolana. U nas gdy siedziałam kilka minut przy komputerze zaczynał kulać się po klawiaturze :)

Teraz jest w nowym domku tymczasowym, ma tam dwie rówieśniczki (rezydentki). Oczywiście zaczął od zwiedzania :)

Niestety nie zdążyłam mu zrobić zdjęć, a kociak jest przepiękny. Czekamy na foty z DT>
Obrazek
Awatar użytkownika
fuerstathos
Posty: 8458
Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: fuerstathos »

Tanja dziś pojedzie do nowego domku :aniolek:

Nadal czekają Tulcan, Quito, Camiri (jędza mała ;) ), Brain i Soul
Obrazek
Awatar użytkownika
fuerstathos
Posty: 8458
Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: fuerstathos »

Soul dziś

Obrazek
Obrazek


Tanja od dziś w nowym domku, na fotkach jeszcze u nas, z rodzeństwem.
Testowanie wytrzymałości drapaka ;)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Katka
Posty: 2229
Rejestracja: 08 sie 2007, 11:43
Lokalizacja: Poznań/ Swarzędz

Post autor: Katka »

Soul od wczoraj u mnie...:)
pierwszą noc w klatce ale teraz już sobie spaceruje po mieszkaniu :)
Jak na moje oko jest ok...kontakt z kotami...z dystanesem czasem sykiem ale ogólnie bez stresu...standard.
Kontakt z psem...były rękoczyny...biedny Tano nie wiedział o co chodzi, przeciez tylko chciał sie przywitać :)
ogólnie fajne kocisko tylko trochę jeszcze powarkuje...
kuweta ok...apetyt równiez...
Awatar użytkownika
brynia
Posty: 13092
Rejestracja: 28 lip 2007, 10:24
Lokalizacja: Ziemia

Post autor: brynia »

Soul na dobre przeprowadził się do wątku Usziego :spadam:
Awatar użytkownika
fuerstathos
Posty: 8458
Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: fuerstathos »

Tulcan i Brain wyadoptowane :) Trzymamy kciuki za aklimatyzację.

Tanja jeśli ma iść do nowego domu, musi zabrać ze sobą znajomego kota, inaczej się nie zaaklimatyzuje.

Camiri po wyprowadzce Tulcana nagle zaczyna lubić ludzi ;)

A Quito w zależności od nastroju.
Obrazek
Awatar użytkownika
Aglaya
Posty: 16
Rejestracja: 02 sty 2012, 21:38
Lokalizacja: Poznań - Sołacz

Post autor: Aglaya »

Tulcan u nas już od miesiąca ;)

Jest najukochańszym i najrozkoszniejszym kotkiem, jakiego można sobie tylko wyobrazić.
Chciałabym w tym miejscu podziękować Pani Ani za pomoc w zdecydowaniu się :)

Początkowo walczyliśmy zarówno z nieśmiałością, jak i z nawrotem kociego kataru, ale jest już ok :)

Tulcan wprost uwielbia człowieka. Nie lubi siedzieć sam i nawet, jeżeli wychodzi się z pokoju tylko na chwilę, to już biegnie ;) Umie walczyć o swoje i głośno domaga się zarówno mizianek, jak i zabaw :D Uznał biurko za "swoje" terytorium i jest zazdrosny zarówno o klawiaturę, jak i o leżące tu papierzyska :roll:
Śpi z nami usadawiając się w nogach, a rano mocno wtula się w szyję, nierzadko budząc nas donośnym mruczeniem :)
Jednocześnie rośnie jak szalony ::
Po prostu... najukochańszy kot na świecie :)

PS Zwlekałam tak długo z rejestracją, bo miały być zdjęcia, ale Mikołaj zawiódł i nie przyniósł aparatu :( Może już niedługo się uda ;)
Awatar użytkownika
fuerstathos
Posty: 8458
Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: fuerstathos »

Witamy :) Cieszę się, że wszystko układa się Wam dobrze.

PS. W Poznaniu Zajączek też przynosi prezenty, nie trać nadziei ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
fuerstathos
Posty: 8458
Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: fuerstathos »

Znalazłam jeszcze stare fotki z Palmiarni
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
fuerstathos
Posty: 8458
Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: fuerstathos »

Tanja, Camiru i Quito demolują nam mieszkanie i nabierają złych nawyków - Felek dziś uczył Tanję wylizywania talerzy na stole :roll:
Obrazek
Awatar użytkownika
kiniek
Posty: 3501
Rejestracja: 01 sie 2007, 20:28
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kiniek »

czyli macie dwie ekologiczne zmywarki ::
"Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!"
Awatar użytkownika
Kri
Posty: 4239
Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kri »

Hehehe, pożyczcie mi ich, bo moja zmywara coś ostatnio nie domywa :wink:
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
Awatar użytkownika
fuerstathos
Posty: 8458
Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: fuerstathos »

kiniek pisze:czyli macie dwie ekologiczne zmywarki ::
niestety nie są zbyt dobre, niedomywają - zostają kocie kłaki ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
kiniek
Posty: 3501
Rejestracja: 01 sie 2007, 20:28
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kiniek »

niech Felek jeszcze dwójkę innych nauczy to skuteczność będzie lepsza, a do kłaków to myslałam, że przywykliście ::
"Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!"
Awatar użytkownika
Aglaya
Posty: 16
Rejestracja: 02 sty 2012, 21:38
Lokalizacja: Poznań - Sołacz

Post autor: Aglaya »

Coś z tym demolowaniem jest - Tulcan po kastracji nie tylko nie przestał się nagle ruszać, a gania po mieszaniu duuużo więcej... W jednej chwili rozkoszna przytulanka, a w następnej klepie łapką i do zabawy ;)
ODPOWIEDZ