Bob budowniczy

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Dorota
Posty: 29
Rejestracja: 08 paź 2012, 21:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Dorota »

Bobo jest coraz odważniejszy :P . Jeszcze trudno go złapać, bo szybko umyka :spadam: za kanapę, do budki w drapaku lub do swojej włochatej budki, ale złapany mizia się i nadstawia do głaskania :lol: . Coraz częściej wychodzi też z ukrycia i zapoznaje się z nowym otoczeniem. Jest bardzo ciekawski - szczególnie jak w domu pojawia się torba z zakupami, to z obu stron koty do niej zaglądają. Kuini chyba też zaczyna się do niego przyzwyczajać, bo czasami już nawet nie warczy i nie syczy, gdy Bobiś koło niej przechodzi :banan: . Obydwa koty lubią za sobą chodzić jakby się śledziły i obwąchują miejsca, w których był jeden z nich. :tan:
Awatar użytkownika
Nosferatu
Posty: 515
Rejestracja: 20 paź 2011, 19:58
Lokalizacja: Liban

Post autor: Nosferatu »

To początki Bobika są świetne :wink: nadal trzymamy kciuki
"Teraz prędko, zanim do nas dotrze, że to bez sensu" Król Julian :)
Awatar użytkownika
fuerstathos
Posty: 8458
Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: fuerstathos »

Będzie dobrze :ok: To dopiero pierwsze dni, a widać, że wszystko zmierza we właściwym kierunku :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Dorota
Posty: 29
Rejestracja: 08 paź 2012, 21:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Dorota »

Dzisiaj mały kryzys, bo burczenie głośniejsze i nawet łapki poszły w ruch, ale na szczęście nikomu nic się nie stało :twisted: . Zwierzaki zostały obłaskawione plasterkami polędwicy sopockiej - Kuini wcząchnęła 2, a Bobo aż 5 plasterków, a oprócz tego każdy po 2 kocie kiełbaski :wink: . No cóż. Bobi jest przecież jeszcze młody i musi się rozwijać, ale przy takim apetyciku trzeba będzie szefa prosić o podwyżkę :modly: . Doszła też druga budka - legowisko, więc trzeba było ją wypróbować. Tylko dlaczego oba koty wpychały się właśnie do tej nowej??? :hmm: Karton po przesyłce też był ciekawy.
Awatar użytkownika
Conwalie
Posty: 281
Rejestracja: 04 sie 2010, 14:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Conwalie »

Ekhm- że karton jest ciekawszy od najdroższego legowiska to wiadomo nie od dzisiaj- my mamy zamiar pozbyć się legowiska bo od właściwie 2 lat ponad nie został zaszczycony obecnością futra, natomiast karton po szpinaku jest u nas już parę miesięcy i nic nie wskazuje na to żeby miało się to zmienić takie to świetne miejsce do spania i zabawy... Dalej kciuki za dogadanie się kotów:)
Awatar użytkownika
Dorota
Posty: 29
Rejestracja: 08 paź 2012, 21:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Dorota »

Bobiś jest coraz odważniejszy :) W dzień jeszcze melinuje się w budkach i innych ukryciach (ostatnio między pluszowym miśkiem i zającem), ale po południu i w nocy zaczyna buszować. Dzisiaj oba koty, Bobiś i Kuini, dały nieźle popalić swojemu człowiekowi :diabel: :diabel: Dobrze, że Duża ma wyrozumiałego kierownika, bo odsypiała tą nockę w pracy.
Kuini
Posty: 34
Rejestracja: 17 paź 2012, 10:13
Lokalizacja: Płońsk

Post autor: Kuini »

Bobiś w nowym towarzystwie :jump:

Obrazek

Obrazek
Kuini
Posty: 34
Rejestracja: 17 paź 2012, 10:13
Lokalizacja: Płońsk

Post autor: Kuini »

Wymęczony kociak :tan:
Obrazek

Obrazek
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Coś mi się wydaje, że to będzie bardzo rozpuszczony kocur :twisted:
A północ to najlepsza pora na bieganie. Zawsze sobie o tej porze z Ptysiem urządzali wyścigi. A teraz Ptyś nie bardzo ma z kim biegać, bo reszta za leniwa...
Kuini
Posty: 34
Rejestracja: 17 paź 2012, 10:13
Lokalizacja: Płońsk

Post autor: Kuini »

Staramy się, żeby Bobo miał u nas dobrze :aniolek: Chociaż smutno mi czasem, że mnie się tak boi jak do niego podchodzę, ale widocznie potrzebuje więcej czasu :cry:
Wczoraj Bob wykrył kryjówkę Kuini i teraz on ją przejął :diabel:

Obrazek

Obrazek

Obrazek
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Ale wieczorem przychodzi do łóżka? On nie lubi namiętnego przytulania na żądanie. To w końcu facet. Będzie się przytulał, jak sam będzie chciał. Jego sygnałem, że chce być głaskany, było zawsze ocieranie się o nogi.
Awatar użytkownika
Dorota
Posty: 29
Rejestracja: 08 paź 2012, 21:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Dorota »

Bobo na mizianie jeszcze podchodzi ostrożnie :idea: . Na łóżko też się wypiął i na razie nie śpi z Dużą, która się za mocno rozpycha :wink: . Znalazł sobie lepsze miejsce - fotel z mięciutką narzutą między pluszowym miśkiem i zającem, którzy przypominają mu wujków: Ptysia i Łasika, bo też mają takie mięciutkie futerka, w które można się wtulić :lol: W końcu w tym nowym domu są dwa fotele - jeden należy do Kuini, a drugi do Bobisia - już wszyscy to wiedzą :tan: . Duża ma kanapę, ale pewnie już niedługo się nią nacieszy, bo na tej kanapie też fajnie się śpi kociakom, a zwłaszcza, gdy jest przykryta narzutą i leży na niej mięciutki biały kocyk - taki puchaty jak futerko kotków :banan: :banan: . Duża ma jeszcze materac - może go sobie przecież nadmuchać!!! :diabel:
Awatar użytkownika
fuerstathos
Posty: 8458
Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: fuerstathos »

Dorota pisze: Duża ma jeszcze materac - może go sobie przecież nadmuchać!!! :diabel:
:turla:
Obrazek
Awatar użytkownika
Dorota
Posty: 29
Rejestracja: 08 paź 2012, 21:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Dorota »

Duża cieszyła się, że kanapę ma w nocy dla siebie, bo kociaki śpią na fotelach, ale nie trawło to długo :lol:. Ostatniej nocy Kuini zajęła miejsce przy poduszce, a Bobiś wpychał się pod rękę Dużej i czekał na mizianie :hug:. Koty zgodnie opanowały łóżko :plota: i wcale nie zamierzały go opuścić. Już nawet Kuini na Bobisia tak często nie syczy. Pewnie pogodziła się z faktem, że on tu już zostanie i nigdzie się nie wybiera :heya:. Bobo też odważnie krąży po całym mieszkaniu i zajmuje wszystkie lepsze miejsca i kryjówki, które do tej pory należały do Kuini :papa .
Awatar użytkownika
Nosferatu
Posty: 515
Rejestracja: 20 paź 2011, 19:58
Lokalizacja: Liban

Post autor: Nosferatu »

To cudnie :wink:
"Teraz prędko, zanim do nas dotrze, że to bez sensu" Król Julian :)
ODPOWIEDZ