Aszka i Dasza

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
kamilczak
Posty: 146
Rejestracja: 17 kwie 2013, 12:48
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kamilczak »

Przerażające to oczko :(
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Oby tylko nie bolało... Bez oka da się żyć :) Szkoda, że musi tak długo czekać, biedactwo :(
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
brynia
Posty: 13092
Rejestracja: 28 lip 2007, 10:24
Lokalizacja: Ziemia

Post autor: brynia »

Oby nie było skoków ciśnienia, bo widziałam u Leona jak to boli :( Niech dziewczynka szybko rośnie, żeby długo nie musiała czekać na operacje :ok:
Awatar użytkownika
moorland
Posty: 2553
Rejestracja: 08 sty 2012, 17:20
Lokalizacja: Poznań

Post autor: moorland »

Ma apetyt, najchętniej wszystkie wcinają surowe mięcho, ładnie nadrabia z wagą, różnica między nimi zmniejszyła się do 50g.
Awatar użytkownika
fuerstathos
Posty: 8458
Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: fuerstathos »

moorland pisze:Ma apetyt, najchętniej wszystkie wcinają surowe mięcho, ładnie nadrabia z wagą, różnica między nimi zmniejszyła się do 50g.
to na pewno znaczy, że ta większa nie przybiera poprawnie :sado:
Obrazek
Awatar użytkownika
moorland
Posty: 2553
Rejestracja: 08 sty 2012, 17:20
Lokalizacja: Poznań

Post autor: moorland »

Bo ja wiem, dzisiaj miała 712g w tym wieku przybieranie już zwalnia, wg moich obliczeń dobrze przybiera
Awatar użytkownika
moorland
Posty: 2553
Rejestracja: 08 sty 2012, 17:20
Lokalizacja: Poznań

Post autor: moorland »

Dawno nie pisałam o dziewczynach. Może dlatego, że wieści średnie. Z Daszeńką jedziemy w poniedziałek do weterynarza, bo leci z wagi, kilka dni temu myślałam, że to chwilowy przestój, bo miewała już takie 1-2 dniowe, gdzie waga szła po 2-3 g a potem nagle po 15g, no ale teraz jest wyraźny spadek, szczególnie na tle Aszki, która rośnie jak na drożdżach, w tej chwili ma 970g a Dasza tylko 815g, w dodatku strasznie zrudziała, wygląda jak niedożywione kocię, tak jakby przestała pić od mamy w ogóle. Podejrzewałam jakiegoś pasożyta, więc zaczaiłam się na qupala, ale był ładny, widzę, że je, najchętniej gotowaną nogę kurczaka, surowego indyka i wołowinę, nie je suchego chyba w ogóle, ładnie się bawi, biega, ogólnie jest wesoła, oko wygląda ładnie, już zeszło ciśnienie i może je bez problemu zamknąć. Nie wiem o co chodzi, wszystkie jadły to samo, Aszka, Knopers i Łazik, ładnie wyrosły a Daszka taka zabiedzona i jeszcze zrudziała :evil:
Awatar użytkownika
moorland
Posty: 2553
Rejestracja: 08 sty 2012, 17:20
Lokalizacja: Poznań

Post autor: moorland »

Dziewczynki były w poniedziałek u weterynarza, na szczęście nic złego się nie dzieje, nie wiadomo skąd ten chwilowy spadek wagi, może wynika z tego, że Daszka jest wybredna w jedzeniu, lubi tylko surowe mięsko i gotowaną nogę od kurczaka, nie chce jeść suchego. Ale teraz ładnie nadrabia, obecnie waży 928g, chociaż ciągle wydaje mi się strasznie chudziutka, może to na tle Aszki, która jest totalnym pulpetem. Planuje za tydzień zaszczepić dziewczyny, na razie walczymy z ich wewnętrznym życiem, 3 dni aniprazol i wszystko powinno wyjść z nich.
Zrobiłam też dziewczynom bawialnię, taką z drapakiem, tunelem, zabawkami i kryjówkami z kartonów i kocyków, więc teraz siedzę z nimi po kilka godzin aż się wylatają i padną. A zawsze wiem kiedy już mają dość, bo wtedy lgną do mamy na bufet mleczny :wink: Wieczorem postaram się o jakieś nowe zdjęcia.
Awatar użytkownika
moorland
Posty: 2553
Rejestracja: 08 sty 2012, 17:20
Lokalizacja: Poznań

Post autor: moorland »

A kto poznaje tego pięknego miaukuna?

Obrazek

zdjęcie zrobione przeze mnie i podrasowane przez P. Magdę, opiekunkę wirtualną dziewczyn :wink:
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

śliczności :love:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
felinity
Posty: 1177
Rejestracja: 29 mar 2013, 15:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: felinity »

Jak to oczko?
Awatar użytkownika
moorland
Posty: 2553
Rejestracja: 08 sty 2012, 17:20
Lokalizacja: Poznań

Post autor: moorland »

Tak jak widać na zdjęciu, zeszło ciśnienie na razie
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

moorland pisze:Tak jak widać na zdjęciu, zeszło ciśnienie na razie
więc nie boli :banan:
Awatar użytkownika
moorland
Posty: 2553
Rejestracja: 08 sty 2012, 17:20
Lokalizacja: Poznań

Post autor: moorland »

Ona ma papuchę zupełnie jak taki mały MaineCoon, takie poliki ma wydatne. Aszka z kolei jest taka okrągła na twarzy jak księżyc w pełni, ale nie udało mi się jej zrobić sensownego zdjęcia (jej się po prostu nie da) jedyne jakieś w miarę to to (nie licząc mojego kolana)

Obrazek
Awatar użytkownika
moorland
Posty: 2553
Rejestracja: 08 sty 2012, 17:20
Lokalizacja: Poznań

Post autor: moorland »

Dziewczynki były w piątek zaszczepione, zniosły to bardzo dzielnie. Niestety weterynarz potwierdził, że oczko Daszy na pewno do usunięcia pomimo tego, że ciśnienie zeszło, definitywnie jest martwe.
ODPOWIEDZ