prawie trafione, ale prawie robi różnicęMorri pisze:bieganie i mizianki?filo pisze:Dwa ulubione zajęcia Tosci to....?
Tosca
Moderatorzy: crestwood, Migotka
Skoro nikt nie próbuje zgadnąć to odpowiem.
Ulubione zajęcia Tosi to:
1. Miziaj mnie człowieku
2. Zamęczę cię kocie - czyli pobawmy się Zane
Ja już wiem, dlaczego ona została wyrzucona z poprzedniego domu. Ona się tam nudziła i przez to ciągle zagadywała i zaczepiała kogo się tylko dało. To jest kot bardzo towarzyski potrzebujący nieustannego kontaktu z człowiekiem i innymi kotami. Bardzo by jej się podobała wspólna adopcja z Zanem. W końcu co dwa czarne, to nie jeden
Ulubione zajęcia Tosi to:
1. Miziaj mnie człowieku
2. Zamęczę cię kocie - czyli pobawmy się Zane
Ja już wiem, dlaczego ona została wyrzucona z poprzedniego domu. Ona się tam nudziła i przez to ciągle zagadywała i zaczepiała kogo się tylko dało. To jest kot bardzo towarzyski potrzebujący nieustannego kontaktu z człowiekiem i innymi kotami. Bardzo by jej się podobała wspólna adopcja z Zanem. W końcu co dwa czarne, to nie jeden
Zgadzam się. To bardzo dobre hasło marketingowefilo pisze:Bardzo by jej się podobała wspólna adopcja z Zanem. W końcu co dwa czarne, to nie jeden
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.
Robert A. Heinlein
http://www.ezopoznan.pl/
Przyłapałam dzisiaj Tosię śpiącą w objęciach z Zenkiem .
Ich wzajemna przyjaźń rośnie z każdym dniem. Codzienne wspólne zabawy, zapasy, gonitwy, a teraz jeszcze wspólne drzemki... Jak jeszcze trochę czarnulków nikt nie będzie chciał, to naprawdę będzie trudno ich rozdzielić...
Ich wzajemna przyjaźń rośnie z każdym dniem. Codzienne wspólne zabawy, zapasy, gonitwy, a teraz jeszcze wspólne drzemki... Jak jeszcze trochę czarnulków nikt nie będzie chciał, to naprawdę będzie trudno ich rozdzielić...
Tosca i Zenek, to brzmi jak mezalians.
Proszę pozostań przy Zane'ie
Proszę pozostań przy Zane'ie
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.
Robert A. Heinlein
http://www.ezopoznan.pl/
Nie znasz się Natty, Zane to wojownik, przez duże WÓ 
Julek, syn Nosferatu mi wszystko opowiedział
Julek, syn Nosferatu mi wszystko opowiedział
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.
Robert A. Heinlein
http://www.ezopoznan.pl/
Fota w stylu: dwa czarne koty, czyli i tak nic nie widać
Tosca z lewej, a Zenek z prawej. Chyba...
Oni tak ciągle już przesiadują. Obok siebie. Skoro jedno gdzieś wlazło, to drugie też musi. Jak się razem bawią, to mają wspólny błysk w oczach. Nie wiem, dlaczego się tak polubili. Podobno przeciwieństwa się przyciągają.
Tosca jest aktywna, dominująca, wszędzie czegoś chce i ciągle pcha się pod rękę, żeby ją głaskać. Rano otworzę pół oka, a ona już leci mi po brzuchu, żeby się podstawić.
Zenek to typ "przepraszam, że żyję". Kot, którego praktycznie nie ma. Cichy i niezauważalny poza momentami, kiedy podchodzi i ociera mi się o nogi. Wtedy można go pogłaskać po grzbiecie, ale w żadnej innej sytuacji nie lubi być dotykany.
Tosca z lewej, a Zenek z prawej. Chyba...
Oni tak ciągle już przesiadują. Obok siebie. Skoro jedno gdzieś wlazło, to drugie też musi. Jak się razem bawią, to mają wspólny błysk w oczach. Nie wiem, dlaczego się tak polubili. Podobno przeciwieństwa się przyciągają.
Tosca jest aktywna, dominująca, wszędzie czegoś chce i ciągle pcha się pod rękę, żeby ją głaskać. Rano otworzę pół oka, a ona już leci mi po brzuchu, żeby się podstawić.
Zenek to typ "przepraszam, że żyję". Kot, którego praktycznie nie ma. Cichy i niezauważalny poza momentami, kiedy podchodzi i ociera mi się o nogi. Wtedy można go pogłaskać po grzbiecie, ale w żadnej innej sytuacji nie lubi być dotykany.
Filo wpadaj na sesjęfilo pisze:Fota w stylu: dwa czarne koty, czyli i tak nic nie widać![]()
Obrazek
Tosca z lewej, a Zenek z prawej. Chyba...
Oni tak ciągle już przesiadują. Obok siebie. Skoro jedno gdzieś wlazło, to drugie też musi. Jak się razem bawią, to mają wspólny błysk w oczach. Nie wiem, dlaczego się tak polubili. Podobno przeciwieństwa się przyciągają.
Tosca jest aktywna, dominująca, wszędzie czegoś chce i ciągle pcha się pod rękę, żeby ją głaskać. Rano otworzę pół oka, a ona już leci mi po brzuchu, żeby się podstawić.
Zenek to typ "przepraszam, że żyję". Kot, którego praktycznie nie ma. Cichy i niezauważalny poza momentami, kiedy podchodzi i ociera mi się o nogi. Wtedy można go pogłaskać po grzbiecie, ale w żadnej innej sytuacji nie lubi być dotykany.
„Mimo to wolał być nieobecny całkowicie niż być tylko w części i brakującą resztą udawać. Dlatego był tak niezwykły dla ludzi, którzy go znali. Jeśli znalazł się w ich pobliżu, był dla nich całym sobą. Albo nie było go w ogóle.”
Sonia 20.09.2014
Chrumuś przyjacielu ['] 11.04.2013
Bury, Bati, Rudy, Chispa, Gypsy - 2012
Srebri, Edward - 2010
Bella ['] - 2010
Sonia 20.09.2014
Chrumuś przyjacielu ['] 11.04.2013
Bury, Bati, Rudy, Chispa, Gypsy - 2012
Srebri, Edward - 2010
Bella ['] - 2010
Tosca to jednak mały diabełek. Słodka jak miód, ale potem leci i leje inne koty, bo były na trasie. Paskudna taka jakaś się zrobiła.
Albo po prostu koty mi wyrosły i im się ciasno robi. Tosca ma podglądaczy, więc może uda mi się ją wyprawić w samodzielne życie. Będzie więcej miejsca w łóżku dla mnie 
Trzymam kciuki!!!filo pisze:Tosca ma podglądaczy, więc może uda mi się ją wyprawić w samodzielne życie. Będzie więcej miejsca w łóżku dla mnie
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.
Robert A. Heinlein
http://www.ezopoznan.pl/

