Więcej zdjęć Dinki TUTAJ, a playlista TUTAJ.
Dina
Moderatorzy: crestwood, Migotka
Dina
Wieś pod Poznaniem, ok. 300 mieszkańców. Ludzkich. Kotów sporo mniej, ale i tak dużo za dużo jak na oferowane warunki, choć osławiona "selekcja naturalna" - oraz pewnie mniej naturalna (jakieś pogłoski o topieniu w szambie kociąt, ale oficjalnie nikt nic nie powie) - działa ostro. Niekastrowane, nierzadko chore, niedożywione, rodzą się i umierają na dworze, bez opieki, co najwyżej karmione namoczonym chlebem... Nasze wolontariuszki próbują pomóc, kastrując koty, i część mieszkańców okazuje się na szczęście współpracująca, a nawet sama zgłasza kolejne zwierzaki. Póki co do kolejki ogarniania trafiło 15 futer - 6 udało się już odłowić, z czego 5 jest po zabiegach. Ten szósty przed to właśnie ok. 4-miesięczna Dina. Mizerne kocię z ewidentnie uszkodzonym ogonkiem, które nie mogło czekać, aż będzie dostatecznie duże na kastrację, a którego los jedna z mieszkanek wsi podsumowała tylko "niech ją Pani bierze, bo ona i tak zdechnie"... No ale Dina nie zdechnie - trzeba było ją jedynie standardowo odrobaczyć i zaszczepić, a ogon jest rzeczywiście złamany, ale sprawę załatwi po prostu amputacja jego części (jako że kitka teraz nie przeszkadza kotce, zabieg odbędzie się przy okazji kastracji, by zaoszczędzić Dince jednej narkozy). Dina jest jeszcze nieoswojona - na człowieka reaguje nie najlepiej, ale też ma z nim sporadyczny kontakt, bo mieszka w łazience. Za to ewidentnie ciągnie ją do innych kotów, lecz jest przed testami, więc musi bidulka poczekać ze dwa tygodnie nim zostaną podjęte próby ewentualnego wprowadzenia jej do stada

Więcej zdjęć Dinki TUTAJ, a playlista TUTAJ.
Więcej zdjęć Dinki TUTAJ, a playlista TUTAJ.
Ostatnio zmieniony 20 lip 2022, 9:40 przez saszka, łącznie zmieniany 3 razy.
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Dina jest już po pierwszym szczepieniu, drugie nie odbyło się w terminie ponieważ aplikowane kropelki do oka nie poskutkowały i trzeba było wdrożyć antybiotyk. W piątek kontrola, ale już dzisiaj widać znaczną poprawę. Dinka już coraz mniej prycha na człowieka, nie ucieka i nie chowa się po kątach, ale nadal zachowuje pewien dystans. Apetyt do jedzenia dopisuje, miseczka zawsze jest opróżniona mimo odczuwalnego pewnego dyskomfortu związanego z wymianą zębów.
Dina zaliczyła kolejną wizytę u weta, nadal ma powiększone węzły i łzawiące oczka. Niestety, drugie szczepienie przeciągnie się w czasie, ale jest dobra wiadomość - testy wyszły ujemne
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 1:00 przez AnkaB, łącznie zmieniany 1 raz.
Dinka jest już po drugim szczepieniu, jednak zalicza kolejne wizyty u weta. Dlaczego? Węzły nadal powiększone, łzawiące oczka i prawdopodobną przyczyną tego stanu rzeczy jest wymiana ząbków. Poza tym apetyt dopisuje i co najbardziej nas cieszy, to jej "wielka" przemiana. Wielka jak dla niej, bo następuje bardzo powoli. Na początku zachowywała jak mega dzikuska. Nie jest przytulaską, nie podejdzie na mizianie, pozwoli jednak pogłaskać się bez syków i okładania pazurkami. Nadal nieodłączny towarzysz to rezydent Tuptuś i dwie słodkie foczki
Dinka w połowie stycznia stawiła się na sterylkę, ale razem z lekami została odesłana z powrotem do domu. Powód? Wymioty, brak apetytu i zabieg musiał być przełożony na później. Dzisiaj Dinka jest już wysterylizowana i chociaż jest młoda /ok. 8 miesięcy/ to stwierdzono u niej ropomacicze. Wszystko ładnie się już wygoiło, apetyt dziewczynce dopisuje, coraz częściej wskakuje na kanapę, kładzie się obok człowieka i pozwala się pogłaskać.
Dinka, spośród wszystkich rezydentów, wybrała sobie Tuptusia. Znajdzie go wszędzie. Na jego widok piszczy, pomrukuje i biegnie z podniesionym, wykrzywionym ogonkiem. Dina nie może być jedynaczką, szuka kontaktu z innymi kotkami, często prowokuje zabawy, gonitwy, jest zdrową, pełną energii koteczką. Z pieskiem ma bardzo dobry kontakt.
Dinka jest malutką, drobniutka koteczką, ale energii ma bardzo dużo 
Uwielbia zabawy z piórkiem, a już najszczęśliwsza jest, jeśli razem z nią bierze w nich udział również Tuptuś
https://youtu.be/iyhqX9ylc5I
https://youtu.be/f8A82vJDuY0
https://youtu.be/VZQsHZHJih8
Uwielbia zabawy z piórkiem, a już najszczęśliwsza jest, jeśli razem z nią bierze w nich udział również Tuptuś
https://youtu.be/iyhqX9ylc5I
https://youtu.be/f8A82vJDuY0
https://youtu.be/VZQsHZHJih8
Dinka to taka trochę złodziejka 
Tutaj ukradła opiekunce skarpetki i zrobiła sobie z nich zabawkę
https://youtu.be/LXQnT0-YpUs
Tyle osób szuka towarzystwa dla swojego kota. Aż dziwne, że nikt w tych poszukiwaniach nie zwraca uwagi na Dineczkę
Ona kocha inne koty, szczególnie kocurki...
Tutaj ukradła opiekunce skarpetki i zrobiła sobie z nich zabawkę
https://youtu.be/LXQnT0-YpUs
Tyle osób szuka towarzystwa dla swojego kota. Aż dziwne, że nikt w tych poszukiwaniach nie zwraca uwagi na Dineczkę