Fundacja 'Koci Pazur' Fundacyjne forum kociarzy z Poznania
Znalazły dom - Bogdan i Bogna
kotekmamrotek - Sob 20 Paź, 2018 00:39 Temat postu: Bogdan i BognaGeneralnie to historia jakich pewnie w naszej kochanej PL wiele...
Rodzina, używając eufemizmu, nieco dysfunkcyjna, ma kotkę - kotka jak to w naturze - rodzi kocięta; mamy XXI wiek, więc istnieje takie zjawisko jak regulacja urodzeń - tu także ją zastosowano - w wersji ludzkiej: ślepy miot do wora, żywcem - i po "kłopocie".
Raz się nie udało - kotka przyprowadziła już odchowane kocięta - już widziały, więc łyso się zrobiło (no chyba to wyrzuty nie były sumienia...) i zostały - ale sytuacja jeszcze się pogorszyła - bo jedno kocię okazało się kotką... Czyli rocznie 3-4 mioty od dwóch kotek - można by powiedzieć regulacja urodzeń na skalę przemysłową...
"Właściciel" kotów godzi się na sterylizację kotek, które mamy sobie zabrać, bo z babami zawsze są kłopoty... Ale kocur, który jako jedyny ma imię, ma wrócić; zabieramy go ze względu na bardzo podejrzane oko...
Oczywiście koty nigdy nie były odrobaczone, odpchlone, karmione są tym, co zostanie - czasem jest to suchy chleb, czasem... nic.
Burą seniorkę pakujemy po prostu do transportera - jest kompletnie oswojona...
Dzieci są bardziej oporne, ale już później okazuje się, że Bogdan to też miziak, gorzej z Bogną - ale ona nigdy pewnie nie spotkała CZŁOWIEKA - bo ten "właściciel" częstował ją nawet kopniakami...
Jako że to teren, gdzie stwierdzony jest FIV, robimy testy; niestety - Bogdan jest FIV+. Z drugiej strony - matka i siostra są ujemne!!!
Jeśli chodzi o oko Bogdana - nasze podejrzenia potwierdziły się: ma wady genetyczne, kształtujące się jeszcze w życiu płodowym: małoocze, przetrwałą błonę źreniczą oraz przerośniętą błonę naczyniową soczewki, generalnie powodujące ślepotę:( Co gorsza - drugie oko jest bardzo mocno zagrożone zaćmą... Specjalista powiedział, że rzadko zdarza mu się spotkać tak skomplikowane wady u jednego zwierzaka:(
A podczas sterylizacji z szyi Teodozji wyciągnięto to:
Cud, że przeżyła... Dodam tylko, że koty mieszkały w centrum 30-tysięcznego miasta, a nie w środku lasu...
——————-
Zapomniałam dodać, że oprócz tych wszystkich przypadłości koty zostały obdarzone podarkami z cyklu pasożyty - ale nie takie pospolite jakieś - obecnie walczymy z lambliozą; po dniu przerwy - zwalczanie kokcydiów... Do boju!Daria - Sob 20 Paź, 2018 15:26 Czyli, że Bogdan będzie musiał wrócić do tego "właściciela"?kotekmamrotek - Nie 21 Paź, 2018 15:53 nie! Na szczęście odpowiednio przedstawiłam Panu skutki nosicielstwa wirusa FIV i stwierdził, że on już go nie chce...Teffina - Czw 15 Lis, 2018 22:56 U Bognyrozpoczęliśmy smyropatykoterapię to dopiero początki, jak widać, koteczka niezbyt zadowolona...
Oczywiście sam patyczek wzbudza łowieckie instynkty Bogdana, co "urozmaica" terapię
Teodozja też nie pozostaje obojętna wobec kolorowych piórek
wiedźma - Pon 26 Lis, 2018 23:08 Teodozja kontakt z człowiekiem akceptuje bardziej niż w pełni A jeśli w dodatku człowiek ten uzbrojony jest w wędkę z piórkami - radości z tej krótkiej chwili przy klatce Lubońskiego Trio nie ma końca. Bogdan obruszył się chyba nieco na to zainteresowanie mamą, gdyż końcówka filmiku z musu poświęcona została jego tylnej części, która postanowiła skupić na sobie autofocusa. A Bogna? No cóż... Powiedzmy, iż na razie miłość do wolontariuszy wyraża dość donośnym buczeniem. Cała trójka czeka na choćby dom tymczasowy, który pozwoli im na opuszczenie szpitalikowej klatki.
Teffina - Pią 30 Lis, 2018 23:53 Bogna na ludzkie głaski, czy chociażby na zbliżanie się do niej reaguje buczeniem. Jednakże na ostatnim dyżurze odkryłam, że zabawą nie pogardzi - wtedy zapomina, że "człowieki" są takie niebezpieczne...Wystarczy tylko dać jej szanse w postaci zajęcia reszty familii jedzeniem Jak widać w poprzednich postach Teodozja i Bogdan to bardzo zdeterminowani łowcy
Piena - Nie 02 Gru, 2018 10:30 Bogdan, u którego badania dwukrotnie potwierdziły FIV, przeniósł się do Siedziby Gangu. Tymczasowo w klatce, aby dotychczasowi członkowie mogli się z nim spokojnie zapoznać. Jednak mamy nadzieję, że chłopcy przypadną sobie do gustu i Bogdan zasili szeregi Gangu osłabionego ostatnimi adopcjami Pucciniego i Chemika
Natomiast Teodozja i Bogna, które jakimś cudem nie zaraziły się FIV od swojego krewniaka, wciąż czekają aż ktoś je wypatrzy w klatce i podaruje im prawdziwy dom.
Teffina - Nie 09 Gru, 2018 12:38 Bogdan rozpoczął integrację z Gangiem Nocy i zwiedzanie nowej kwatery... Jest jeszcze trochę onieśmielony, ale bardzo ciekawski i towarzyski. Łasił się ze wszystkimi gangsterami
Jak widać poniżej, kolorystcznie wpasowuje się idealnie: po lewej Bogdan zajęty intensywnym badaniem terenu, obok klatki Bambosz odpala lasery w oczach natomiast w wejsćiu do klatki Bono to nie Bono, a Czaruś przyłapany na wyjadaniu bonowych chrupek
No i z resztą Gangu łaczy go jeszcze zamiłowanie do polowania Poniżej biedna piłka osaczona przez Bambosza (lewo) i Bogdana (prawo)!
kat - Wto 18 Gru, 2018 22:34 Bogdan świetnie się odnalazł jako członek Gangu Nocy
Teraz to on ośmiela Czarusia w kontaktach z człowiekiem. Ostatnio Bogdan nie odstępował mnie - co chwilę przychodził, żeby się połasić. Jak Czaruś to zobaczył, to też zapragnął głaskania
Bogdan ma niesamowicie miękką i lśniąca sierść
Zobaczcie jaki z niego przystojniak!
kat - Wto 18 Gru, 2018 22:42 I Bogna!
Piękna szylkretka!
Jeszcze ciągle nie do końca ufa człowiekowi, ale nie kuli się już w sobie. Można podziwiać ją już w pełnej krasie!
Teffina - Nie 30 Gru, 2018 14:52 Oj tak, Bogna powoli, ale zaczyna się nam otwierać Co prawda w przypadku zblizania się ludzkiej ręki jeszcze obdarowuje miną "zabierz to ode mnie!"(jak widać poniżej), ale ostatnio co raz częściej przyłapuję ją urzędującą swobodnie z przodu klatki. Zwykle podczas dyżuru kuliła się w kącie...
Natomiast Bogdan bardzo szybko oswoił się zarówno z Gangiem Nocy jak i z ludźmi. Z Gangsterami bawi się i łasi A ludzi to po prostu uwielbia. Łasi się o nogi przy każdej okazji tak, że trzeba uważać, żeby się o niego nie potknąć idąc Poniżej filimik z całym składem Gangu: ten łaszący się do wszystkich i wszystkiego to oczywiście Bogdan, przed klatką stoi Czaruś , w klatce spoglądający w górę ze wzrokiem "daj królika!" to Bono , a w legowisku Bono leży Bambosz kat - Nie 30 Gru, 2018 22:41
Neda - Pią 11 Sty, 2019 09:09 Bogdan uwielbia zabawy z wędką - biega jak nakręcony, a człowiek naprawdę nie musi się starać i wysilać, żeby Bogdan miał radość z zabawy. I wiece co? On chyba bawiłby się do upadłego..... bo naprawdę nie wiem, czy jest w stanie skutecznie się zmęczyć. Może stąd taka wyśmienita figura! Neda - Pon 14 Sty, 2019 13:18 Jedno jest pewne - EGO Teodozji jest nie do przebicia. Takiej wredoty to tylko w domu mogę szukać.
Choć oczywiście to pewnie klatka, nieufnośc, no ale charakterek podbija sprawę. Teffina - Pon 28 Sty, 2019 22:27 Bogdan po swoim Ojcu Chrzestnym Bono odziedziczył miłość do przesiadywania w kartonowych pudełkach Dostał też w spadku miziasty, aczkolwiek nieśmiały cień imieniem Czaruś . No właśnie, a gdzie jest Czaruś? - tu kolejna zagadka z cyklu: Kto znajdzie na zdjęciach "jajko-niespodziankę"?
wiedźma - Wto 29 Sty, 2019 19:14 W budce drapaka! Oko się świeci na pierwszym zdjęciu Neda - Wto 12 Lut, 2019 17:22 Bogdan nie baba, prostszy w obsłudze. A i do zdjęć ładnie pozuje.
Ach, te szarpniete uszko i zamglone oczko.
RESZTA ZDJĘĆ PIĘKNEGO BOGDANA JEST W JEGO RODZINNYM ALBUMIE.pandka - Nie 17 Lut, 2019 22:25 Ta mina mówi jasno: "wcale nie miziasz mnie tak często jakbyś mogła!"
Niebieska - Czw 21 Lut, 2019 19:20 Bono wyszedł, Czaruś sklatkowany... czy teraz Bogdan obejmie rządy w pokoju fivków?
Póki co rozłożył się na bocianim gnieździe drapaka, z tej wysokości obserwuje całe pomieszczenie i wszystko ma pod kontrolą
Mo Nika - Sob 23 Lut, 2019 21:32 Bogdan uwielbia stópki a może bardziej buty, sznurowadła? W każdym razie nieźle się przy tym bawi
wiedźma - Czw 28 Lut, 2019 23:20 Ostatnio też miałam zaszczyt pomiziqć to nieziemsko aksamitne futerko. A przy okazji krótkiej zabawy zauważyłam u Bogdana coś, z czym jeszcze nigdy się nie spotkałam. On ma czarne pazury!!!
Niebieska - Pon 18 Mar, 2019 22:59 W sobotę popołudniu zgarnęłam Bognę na DT
Jeden z większych żarłoków, okrąglutka kuleczka, która w szpitaliku musiała przejść na dietę odmówiła jedzenia Podawaliśmy jej wszystko co możliwe do kilku miseczek, mając nadzieję, że może się skusi jak pójdziemy spać, albo jak wyjdziemy z domu... ale niestety kotka tak się zestresowała przeprowadzką, że postanowiła nie jeść i ogólnie nie ruszać się i udawać, że jej nie ma Jedyne ślady jej istnienia to siusiu w kuwecie i nocne nawoływanie, które cichnie jak tylko wstanę z łóżka. Dziś popołudniu minęły dwie doby bez jedzenia, więc musieliśmy Bogienkę nakarmić RC Liquid Recovery ze strzykawki - Na szczęście poszło nam całkiem nieźle i kotka współpracowała ładnie połykając jogurcik. No może troszkę mnie osyczała i obuczała, ale to tylko na początku
Bilans: zero zadrapań, palce mam całe, więcej liquidu w kocie niż na kocie, stado obrażone bo nic im się nie skapnęło
Teffina - Czw 21 Mar, 2019 23:42 Ta mina na zdjęciu: "Człowiek, zapamiętam ci to..." Trzymam kciuki za oswajanie tej pięknej tri i za jej apetyt Neda - Czw 28 Mar, 2019 16:30 Bogdan, zawodnik wagi piórkowej, czyli koguciej, z brygady FIV. Zawsze gotowy do walki.
Teffina - Sob 20 Kwi, 2019 22:22 Bogdan, jak już wcześniej było wspominane uwielbia aktywną zabawę z człowiekiem. Ale to nie jedyna sportowa pasja tego atlety - jest jeszcze wspinaczka wyczynowa - on pokazuje, że nie ma w biurze wysokości nie do zdobycia reszta fivków woli bardziej przyziemne rozrywki (micha z żarciem), a samo polowanie raczej takiej bez odrywania od ziemi (Oczywiście idzie to w boczki... ) Ale nie Bogdan! On jest zawsze gotowy na wysiłek fizyczny - oczywiście wiadomo - wspinaczka też jest fajna, ale taki najbardziej gotowy to jest na latające piórko na wędce z własnym człowiekiem w pakiecie Zobaczcie jaki to przekochany, przystojny, młody kocurek - może ktoś chciałby zostać jego trenerem personalnym? Na pewno nie będzie jęczał, że już nie ma siły
"Człowiek, jestem gotowy na trening! Dam z siebie 200%! I kochać Cię będę też na 200%"
Neda - Wto 23 Kwi, 2019 16:00 Na ostatnim wygląda jak bohater filmu si-fi, który w oku ma tajną broń i strzela z niego laserem kotekmamrotek - Czw 02 Maj, 2019 14:26
Neda napisał/a:
Na ostatnim wygląda jak bohater filmu si-fi, który w oku ma tajną broń i strzela z niego laserem
padłam Teffina - Nie 05 Maj, 2019 17:21 Bogna i jej oczy... takie słodziutkie, wielkie, piękne oczy... Niestety na widok człowieka ciągle dosyć niepewne
Ale potrafi się w nich zapalić ogień determinacji łowieckiej (czy flesz aparatu? o.O). Podczas prób upuszczenia nadmiaru energii Teodozji poprzez zabawę (cóż wiadomo: zmęczenie Tedki = syzyfowe prace) Bognie w klatce obok również udziela się duch polowania :O
Głaski są ciągle niedozwolone, ale zabawa to już dla Bogny pozytywne skojarzenie z człowiekiem
Patyk z piórkami włożyłam jej pod legowicho, to juz w ogóle ją zaabsorbowało Teffina - Nie 05 Maj, 2019 19:53 Bogdan, oprócz tego, że jest przekochany dla ludzi wspiera także swojego kumpla-ganstera Czarusia . Nieśmiały Czaruś źle znosi obecność 2 dominujących kotów ( Bono i Lęborek ) i wycofuje się. I tu z pomocą pojawia się Bogdan Kocur uwielbia ludzkie głaski, ale z Czarusiem zawsze się podzieli. Kiedy głaszczę jednego, drugi również podchodzi (Bogdan szybko, Czaruś nieśmiało) i za chwilę 2 węgle leżą u moich stóp Przy czym Boguś rozczula jeszcze tym, że kiedy tak leżą stycznie głaskane, dodatkowo obdarowuje Czarusia własnymi łasami. Tak jakby oprócz ludzkich rąk chciał mu jeszcze od siebie przekazać pozytywną energię Taki to przekochany kot
Teffina - Nie 19 Maj, 2019 17:43 Wchodzę do Kwatery Głównej gangsterów - na klatce w kuwecie leży Czaruś A za nim kto się chowa? Bogdan Te 2 kawałki węgla (jeden bardziej smukły, drugi bardziej hmmm... kaloryczny? o.O) nie tylko lubią wspólne głaski, ale nie pogardzą też swym towarzystwem podczas drzemeczki ^^ Co 2 źrodła ciepła to nie jedno... Może ktoś się skusi na taki dwupak?
Z kolei w szpitaliku takie 2 drzemiące damy:
Bogna ...
... i Teodozja /
Przydałby im się wspólny dom, gdzie Bogna mogłaby czuć się pewnie w obecności mamy, a z kolei Teodozja miała przestrzeń niezbędną dla energicznego kota o dominującym charakterze... Być może wtedy mogłyby też spać wtulone w siebie?kat - Nie 19 Maj, 2019 23:15 Jestem ciągle pod wrażeniem urody Bogny...
Jak to możliwe, że jeszcze nikt się w niej nie zakochał...?
Bogdan natomiast rozbraja mnie swoją łagodnością i cudownym stosunkiem do innych kotów i ludzi
Chore oczko nie przeszkadza mu w żaden sposób. Jest cudownym kotem!
Czy tam przypadkiem nie idzie ktoś, kto zabierze mnie do domu...?
Jak myślisz, kiedy ktoś taki przyjdzie...?
kat - Nie 26 Maj, 2019 22:50 Też udało mi się przyłapać Bogdana na podsufitowych wycieczkach
A jak już mu się tam znudziło, to hops do Czarusia
Teffina - Czw 30 Maj, 2019 22:09 Po wcześniejszych postach pewnie łatwo się domyśleć, co to za 2 sztuki węgla znajdują się na filmiku (Bogdan i Czaruś ale czy potraficie wskazać konkretnie: który jest który?
Podpowiedź poniżej
Piena - Pią 14 Cze, 2019 00:14 Na szpitalikowym froncie walki z gatunkową nienawiścią do ludzi (sapiensofobią?) kolejny sukces!
Bogna nadstawia się do głaskania! Na widok wyciągniętej ręki nie kuli się już w kącie, nie drży, ani nie zastyga. Spogląda przez ułamek sekundy niepewnie, żeby następnie delikatnie się połasić. Głaski mogą trwać dłuuugoo i koteczce się nie nudzi. A jeśli sesja głasków przerywana będzie intensywną zabawą wędką, wtedy człowiek może spędzić przy klatce Bogny caaałyyy dzień
Teffina - Nie 16 Cze, 2019 11:12 Dorzucam dowód w postaci filmiku W 13 sekundzie to łapka zazdrosnej o mizianie Teodozji
kotekmamrotek - Nie 16 Cze, 2019 13:47 BRAWO DZIEWCZYNY Niebieska - Wto 18 Cze, 2019 17:55 Niesamowite Piena - Pon 08 Lip, 2019 11:21 U Lubońskiej Trójcy cudy i zmiany!
Bogdaniszcze przeprowadziło się do DT - będzie dotrzymywać towarzystwa dawnemu kumplowi ze szpitalika Bamboszowi. Trzymajcie kciuki za szybką aklimatyzację i rychłe odbudowanie utraconej przyjaźni!
Powodzenia przystojniaku!
Bogna przeistoczyła się w miziadełko i już zaklepała sobie DS! Czekamy aż przyszła Opiekunka domknie swoje sprawy i w połowie sierpnia planujemy przeprowadzkę
A Teodozja pozwala się przytulać coraz większej liczbie wolontariuszy! Ostatnio dostąpiłam tego zaszczytu, a koleżance tak się spodobało, że nawet sobie chwilę pomruczała. Czy naprawdę nikt nie marzy o poskromieniu złośnicy?
Barman76 - Czw 11 Lip, 2019 20:42 Bogdan wydostał się ze szpitalika. Tradycyjnie jak każdy nowy Tymczas u nas, spędził pierwsze chwile pod wanną. Potem znalazł sobie wygodną miejscówkę pod łóżkiem, skąd chętniej wychyla swój czarny pyszczek. Oczywiście również tradycyjnie, jak to szpitalikowiec, postanowił robić pobudki człowiekom swoim miauczeniem o 2ej w nocy. jak się okazało w ten sposób domaga się głasków . Bodziu okazał się wielkim miziakiem, jak już wychyli się ze swojej "pieczary" to pozwala się miziać, wystawiając grzbiet, brzuszek i wszystkie inne części swojego kociego ciałka na przyjęcie konkretnej porcji głasków.kotekmamrotek - Czw 08 Sie, 2019 15:19 No i jeszcze njusy od Bogny! Wybraliśmy się na przegląd przedadopcyjny - o ile badania krwi wyszły super, to niestety nie można tego samego powiedzieć o stanie uzębienia:/ Tragedii nie ma, ale dwa zęby nadają się do usunięcia, reszta do porządnego przeczyszczenia - tak więc już jutro nasza piękność jedzie do stomatologa, by już z nowego domu mogła nam przesłać uśmiech za pomocą śnieżnobiałych zębiszczów;)kat - Czw 08 Sie, 2019 15:21 A co u Bogdana? Barman76 - Nie 11 Sie, 2019 21:13 Bogdan odnalazł się w nowym miejscu. Okazał się odważniejszy od Bambosza. daje się miziać i pierwszy przybiega do misek. Zwiedza wszystkie kąty, łącznie z wysokimi szafami oraz wanną.
Ulubionym sportem Bodzia są gonitwy o 3ej w nocy z kumplami. niby drobny kotek a słychać jakby stado słoni biegło . Bogdan dogaduje się z wszystkimi. Zaprasza nawet statecznego Homera do zabawy. Rumianek też się trochę rozruszał i czasem bryka jak źrebak, zapraszając Bodzia do harców i swawoli Piena - Sro 04 Wrz, 2019 11:34 Bogna od wczoraj w swoim domku. Czeka tam na nią super kociolubny kocurek, z którym mamy nadzieję zawiąże się sztama. Póki co, na czas aklimatyzacji, Bogna ma swój prywatny pokój, w ktorym przez noc nie wstydzila się skorzystać z kuwety i oczyścić miseczki. Trzymajcie kciuki, żeby kolejne dni były równie owocne Neda - Sro 04 Wrz, 2019 16:14
Piena napisał/a:
Bogna od wczoraj w swoim domku. Czeka tam na nią super kociolubny kocurek, z którym mamy nadzieję zawiąże się sztama. Póki co, na czas aklimatyzacji, Bogna ma swój prywatny pokój, w ktorym przez noc nie wstydzila się skorzystać z kuwety i oczyścić miseczki. Trzymajcie kciuki, żeby kolejne dni były równie owocne
Czyści miski, więc będzie dobrze! Kciuki! Niebieska - Czw 05 Wrz, 2019 22:01 Powodzenia Bogienko, nasza śliczna puchata sówko
Piena - Pią 13 Wrz, 2019 20:58 Zdrowotnie u Bogny w nowym domu wszystko w porząsiu, a nowi opiekunowie są dla niej bardzo cierpliwi i starają się nienachalnie przekonywać ją do siebie. Poleciłam im głaskanie wędką i powiem o obróżce feromonowej, ale może macie jeszcze jakieś pomysły jak ją przekonać, że jest bezpieczna?kat - Pią 13 Wrz, 2019 21:07 Może Zylkene jeszcze warto podawać przez 2-3 tyg...Piena - Pią 13 Wrz, 2019 21:29
kat napisał/a:
Może Zylkene jeszcze warto podawać przez 2-3 tyg...
Zylkene sugerowalam, ale Bogna dostaje specyfik od zaufanej zoohomeopatki, który ponoć jej pomaga Piena - Pią 08 Lis, 2019 09:30 Wspaniałe wiadomości z DS Bogny, teraz zwanej Rozalką:
"mam całkiem dobre wieści: wydłużałam moim dwóm kociambrom czas przebywania razem i teraz już spokojnie zostawiam Rozalkę i Leonarda samych razem jak wychodzę do pracy ) co prawda Leo nadal goni Rozalkę,ale jakoś tak żeby jej nie dogonić a jeśli już,to ona mu daje niezłą reprymendę i się kocurek wycofuje..;D ogólnie to ta mała niewinna Rozalka okazuje się niezłym wisusem! :DDD gania po domu,bawi się wszystkim co popadnie,poluje przez szybę (razem z Leo) na ptaki,które dokarmiam (to jest ich najlepsza rozrywka rankiem - ptaki na parapecie ) Przychodzi też chętnie do mnie i mizia się jak sobie siadam na dywanie.
Tak więc gigantyczne ufff....jest coraz lepiej! wszyscy mówili,że trzeba czasu a ja mimo wszystko czasami traciłam nadzieję, miałam ze dwie załamki po drodze że może jednak źle zrobiłam..
Jak się okazuje potrzeba tylko cierpliwości"kotekmamrotek - Wto 12 Lis, 2019 10:25 Barman76 - Sro 11 Gru, 2019 21:13 Cześć, to ja Bodziu. Dawno nie pisałem, ale byłem zajęty ganianiem się z moim kumplem Bamboszem. Uwielbiam z nim hasać, zwłaszcza w nocy, gdzie możemy bawić się w chowanego . Czasem Bambosz, zwany Boniem mnie wkurza, bo jak się tylko obejrzę to wyjada mi z miski i ja muszę wtedy podjadać Burasom, co mieszkają z nami. Oprócz ganiania i opróżniania misek, lubię przytulić się do naszego ślepolka Homera, ale czasem dostanę z łapki jak za bardzo się przymilam a Homciu chyba nie za bardzo lubi takie poufałości .
Ostatnio usłyszałem, ze niedługo pojadę do Pani Doktor, bo ponoć mi wyszła data przeglądu i muszą mi skłuć łapkę, żeby trochę krwi utoczyć, ale ja nie wiem po co, przecież się dobrze czują, ale człowieki chyba tego nie rozumieją i uparły się mnie zabrać na przejażdżkę.Barman76 - Sro 11 Gru, 2019 21:19
Neda - Sro 05 Lut, 2020 09:01 Ci ludzie... otwierają klatkę, a potem nie pozwalają połazić. Zrozum to kocie Barman76 - Nie 09 Lut, 2020 20:23 Bogdan niestety musi przejść kilka badań. Czekamy na opinię Pani Doktor. Okazało się, że Bogdan ma śrut blisko krtani. Na szczęście nie przeszkadza mu to w zabawach z innymi kocimi. Bodziu uwielbia zapasy z Homerkiem. Co prawda wydawać by się mogło, że sporo starszy, bezzębny i ślepawy kot będzie łatwym przeciwnikiem. Nic bardziej mylnego, Bodziu przeważnie ląduje na łopatkach . Ale nie przeszkadza mu to w zapraszaniu do zabawy Homera. Bodziu dogaduje się z innymi futrzastymi towarzyszami, a to pogania się z Bamboszem a to pobryka jak młody źrebak z Rumiankiem, a to poskacze za piórkiem... Kot pełen życia i radości Barman76 - Pon 10 Lut, 2020 21:32 Niebieska - Sob 02 Maj, 2020 09:35 A co z Bogdanem się dzieje? Co z tym śrutem?Barman76 - Sob 02 Maj, 2020 13:39 Bogdan zasmakował w spaniu w łóżku. Bezczelnie rozkłada się na środku i zaczyna głośno chrapać. Poza tym jak zawsze rozpiera go energia i gania się z innymi futrami po całym mieszkaniu.
A co do śrutu, to że względu na brak zagrożenia życia oraz zmniejszeniu intensywności napadów kaszlu oraz czynnikami organizacyjnymi będziemy umawiać tomograf najwcześniej w czerwcu.Chitos - Sob 02 Maj, 2020 14:53 Dyżurni ze szpitalika z mila chęcią zobaczyli by Bogdana bo nie wiem jak Wy ale ja sie do kazdego szpitalikowca przyzwyczajam Niebieska - Sob 02 Maj, 2020 16:24 Tak! Chcemy zdjęć kawalera Barman76 - Pon 25 Maj, 2020 23:16
Tu dodam, tu odejmę i będzie na jedzonkoBarman76 - Pon 25 Maj, 2020 23:18 Hej, chłopie pobawimy się? Pyta Bogdan, a Homerek na to- nie widzę przeszkód misiosoft - Wto 26 Maj, 2020 07:17 Barman76 - Nie 31 Maj, 2020 23:05 Bogdan pokazuje wyraźnie, kogo najbardziej lubi w czyim towarzystwie chciałby spędzać dni i co tu dużo mówić, Miłość jak Bambosz 😁
Barman76 - Nie 21 Cze, 2020 21:30 Cześć, to ja Wasz słodziak Bogdan. Ostatnio odkryłem uroki łóżka i powiem Wam, jestem dobry w łóżku, potrafię się wygodnie ułożyć , a jak nie chcę żeby ktoś mi przeszkadzał chowam się pod kołdrę i nikt mnie nie znajdzie
Barman76 - Pon 13 Lip, 2020 19:44 Bogdan i Bambosz wciąż wypatrują swojego stałego miejsca w życiu. Kocurki bawią się razem, jedzą razem i śpią razem. Razem też czekają na swój dom.
saszka - Sob 10 Kwi, 2021 23:19 Jak tam Bogdan?Nasta - Sro 19 Maj, 2021 13:53 Prosimy p jakiś update o Bogdanie- czy wszystko z nim w porządku? saszka - Czw 28 Paź, 2021 22:33 Co u Bogdana?Niebieska - Sob 02 Gru, 2023 20:54 Tu są złe linki w pierwszym poście. Nie ma Bogdana i Bogny, a jest Teodozja.saszka - Nie 03 Gru, 2023 12:19
Niebieska napisał/a:
Tu są złe linki w pierwszym poście. Nie ma Bogdana i Bogny, a jest Teodozja.