Czuszka i Tupito

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

:lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
zuzk
Posty: 1611
Rejestracja: 06 kwie 2017, 13:47
Lokalizacja: Poznań

Post autor: zuzk »

Czuszka to nie jest "łatwy" kot, jest płochliwa, momentami histeryczna, nie wchodzi na kolana, nie pozwala nosić na rękach, żyje obok mnie, dlatego wiem, że bardzo trudno będzie znaleźć dla niej dom stały. Ale jeżeli ktoś ma już w domu miziaka, który zaspokaja potrzebę miąchania kota to mroczna księżniczka byłaby idealnym uzupełnieniem, a wtedy gwarantuję, że każdy pojedynczy moment, kiedy ta drżąca puchatość pozwoli zatopić dłoń w swoim obłędnie miękkim futrze będzie wzruszający :aniolek:

https://www.youtube.com/watch?v=CLYyuqd ... e=youtu.be
Awatar użytkownika
Anka
Posty: 28
Rejestracja: 18 sty 2014, 16:04
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: Anka »

Jeśli chodzi o Tupito, to mój ci on i adopcja już postanowiona ;)

Relacje z Koko i z nami świetnie sobie ułożył. Mamy swoje rytuały, np. rano jak słyszy budzik, to już kolenduje przy talerzu ;)

Mamy nawet za sobą pierwszą wizytę u weta. Parę miesięcy temu miał zapalenie dziąseł i wskazanie do usuwania zębów. Na wizycie okazało się, że ozdrowiał i nic rwane nie będzie. :banan:

Mają z Koko zupełnie inne temperamenty, ale mimo to bawią się razem. Ponieważ nie mam doświadczeń z więcej niż jednym kotem, patrzyłam na te zabawy podejrzliwie. Czy to przypadkiem nie jaka bijatyka. Ale nie - raz Koko za nim biega, raz on za Koko. Łapą jedno drugiego pacnie w grzbiet, ale pazurów czy też kwików nie stwierdziłam. Jest tak jak powinno być ;)

Ostatnio położyłam się pod kocem, do brzucha przykeliła mi się Koko, do nóg Tupiś. Czułam, że żyję :lol:
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

Aniu, gratuluję Cię zatem bardzo dobrze przeprowadzonej socjalizacji!
Oraz wspaniałego drugiego rezydenta ;)
Głaski dla obu kociastych.
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Awatar użytkownika
zuzk
Posty: 1611
Rejestracja: 06 kwie 2017, 13:47
Lokalizacja: Poznań

Post autor: zuzk »

:love: :love: :love: :love: :love: :love: :love:

Umowa już przygotowana, jak tylko będzie czas, dopełnimy formalności :serce: :serce: :serce: :serce:

Dopóki żadne nie wydaje z siebie pełnych żalu dźwięków, gonitwy i bójki są okej ;) Nie wiem czy widziałaś jak "bawią się" moje burasy? Czasami sierść leci, ale żaden z tego powodu nie cierpi, potłuką się i idą dalej.

Kłębuszek jest szczęśliwy to i cudownie ozdrowiał :aniolek:
Awatar użytkownika
Anka
Posty: 28
Rejestracja: 18 sty 2014, 16:04
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: Anka »

Saszka, dziękuję :) Głaski przekażę ;)

Zuza, nie widziałam właśnie, dlatego jak pierwszy raz zobaczyłam u siebie gonitwę, to od razu wlazłam w internet z pytaniem jak odróżnić walkę od zabawy :oops:
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

Anka pisze:Zuza, nie widziałam właśnie, dlatego jak pierwszy raz zobaczyłam u siebie gonitwę, to od razu wlazłam w internet z pytaniem jak odróżnić walkę od zabawy :oops:
U nas po wrzasku :lol:
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Awatar użytkownika
zuzk
Posty: 1611
Rejestracja: 06 kwie 2017, 13:47
Lokalizacja: Poznań

Post autor: zuzk »

kiedy Jurek zaczepia Czuszkę, od razu wiadomo, że dla niej to nie zabawa, drze się w niebogłosy :patyk:
Awatar użytkownika
zuzk
Posty: 1611
Rejestracja: 06 kwie 2017, 13:47
Lokalizacja: Poznań

Post autor: zuzk »

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
zuzk
Posty: 1611
Rejestracja: 06 kwie 2017, 13:47
Lokalizacja: Poznań

Post autor: zuzk »

Czuszka mimo, że nie jest już dzieciakiem, wciąż bawi się jak kociak :cool:

Czy nie byłoby przyjemnie obserwować piłkę nożną w damskim wydaniu na co dzień? :aniolek:

https://www.youtube.com/watch?v=UmWtUBM ... e=youtu.be
Awatar użytkownika
zuzk
Posty: 1611
Rejestracja: 06 kwie 2017, 13:47
Lokalizacja: Poznań

Post autor: zuzk »

Wieczorne sesje turlania po łóżku stają się chyba naszym rytuałem, kolejny dzień z rzędu Czuszka terkocze mi pod ręką :o
Awatar użytkownika
Anka
Posty: 28
Rejestracja: 18 sty 2014, 16:04
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: Anka »

Widać, że płynie w niej i Tupciu ta sama krew, bo u niego otwieranie na nas też zaczęło się na łóżku. Także niebawem pewnie będziesz miała kolejną miziankę ;)
Awatar użytkownika
zuzk
Posty: 1611
Rejestracja: 06 kwie 2017, 13:47
Lokalizacja: Poznań

Post autor: zuzk »

Mamy z Czuszką niepisaną umowę, ona jest królową a ja poddaną.

W naszej relacji przez długi czas panowały tylko dwie zasady 1. "do mnie nie podchodź", 2. "jeden fałszywy ruch i mnie nie ma", teraz mamy nową zasadę, to znaczy w ciągu dnia, nadal obowiązują dwie pierwsze, ale wieczorem jest trzecia "miziaj pod bródką".

Stało się to już naszą codziennością, że gdy położę się do łóżka, Czuszka wskakuje, obchodzi mnie najpierw z każdej strony, żeby sprawdzić czy aby nie trzymam w dłoni nożyczek do pazurów lub innych narzędzi tortur i jeśli grunt jest bezpieczny, zaczyna się wieczorny rytuał.

Najpierw gramy "chciałabym lecz boję się", czyli etap wdzięczenia, cichutkie miau, otarcie łepkiem, powoli przechodzimy w fazę "jestem krewetą" by zakończyć na klasyczny ułożeniu przy mojej lewej nodze, oczywiście z odpowiednią dawką pogardy czyli kuprem do mnie ;) Tak kończymy dzień. Dobranoc
Awatar użytkownika
Anka
Posty: 28
Rejestracja: 18 sty 2014, 16:04
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: Anka »

No i stało się, Tupiś podpisał papiery, że jest nasz do końca świata <3

Imię pozostaje, co prawda w formie Tupiś, bo nikt tu na niego Tupito nie mówi :lol:

Na czas biurokracji na wszelki wypadek schował się w kanapie, jakby go ktoś chciał zabrać ;) A teraz wypoczywa, dumny z nowego nazwiska ;) A my szczęśliwi :)
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7482
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

:hura: No i pięknie :)
ODPOWIEDZ